– Założeniem pierwszego turnieju, było sprawdzenie zawodników. Taki wewnętrzny turniej miał być. W pamięci pana byłego dyrektora Cieczka, który powiedział, że ten turniej zorganizujemy troszeczkę lepszy. Rozwinął się do takich oto rozmiarów, że jest już międzynarodowym turniejem. Znany w Polsce jako turniej młodzieży skierowany do młodzieży i dzieci, dobry turniej – mówi Dariusz Kwiecień, Kobierzycki Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Organizacja takiego wydarzenia to trzy miesiące pracy. Wszystko po to, żeby jednego dnia można było stanąć do rywalizacji.
– Duża grupa Czechów, duża grupa Słowaków, zjawili się Bułgarzy, no i Ukraińcy. To są zawodnicy, którzy aktualnie trenują czy we Wrocławiu, w naszym klubie, czy w Kobierzycach – mówi Jacek Lamot, współorganizator 12. Międzynarodowego Turnieju Karate Kobierzyce Cup.
– Dla mnie to jest wspaniałe, że w ogóle chcą przychodzić, chcą tutaj się spotykać. Trzystu zawodników to już jest też bardzo duża liczba. Oczywiście bywało więcej. Dzisiaj to musi się odbudować, ale widać, że tak powiem, tutaj takie napięcie ludzi, którzy się tym interesują, chcą, a przecież też i sukcesy w tym sporcie, w tym karate. Po tym czasie tych dwunastu edycji mamy już seniorską wicemistrzynię Europy, to jest coś wspaniałego – mówi Piotr Kopeć, zastępca wójta gminy Kobierzyce.
Na turnieju pojawiła się Oliwia Kurzątkowska, aktualna wicemistrzyni Europy seniorów. Tym razem z uwagi na wiek, w innej roli.
– Startowałam jako dzieciak na tych zawodach i bardzo miło mi się kojarzą. Cieszę się, że dalej mogę w nich uczestniczyć. Tym razem jako sędzia, bo już kilka razy sędziowałam. To jest zawsze miła odmiana i daje mi możliwość bycia ze swoimi zawodnikami. Topi mi się serduszko, jak widzę tych małych wojowników stawiających swoje pierwsze kroki właśnie tutaj w Kobierzycach, bo to jest niesamowite – mówi Oliwia Kurzątkowska, wicemistrzyni Europy seniorów w karate.
– Oliwia startowała w zawodach, które były pierwszymi zawodami, czyli pierwszy Turniej Kobierzyce Cup, była uczestnikiem każdych tych turniejów. Jak widzimy w tej chwili już nie może startować bo jest seniorem, ale za to startuje na bardziej renomowanych zawodach jak mistrzostwa Europy – mówi Dariusz Kwiecień, Kobierzycki Ośrodek Sportu i Rekreacji.
– Z gminą Kobierzyce współpracujemy od 15 lat, stworzyli najlepsze warunki do uprawiania karate w Polsce. Uczestnicy treningów karate mają wyśmienite dojo, czyli salę, w której się ćwiczy, z całą infrastrukturą, z całym zapleczem – mówi Jacek Lamot, współorganizator 12. Międzynarodowego Turnieju Karate Kobierzyce Cup.
– Stawiamy na sport. Takie jest hasło przewodnie i faktycznie tych sportowców jest wielu. Dzisiaj widzimy na trybunach wielu karateków, karate kyokushin, bo to różne dyscypliny w karate. A jak dzisiaj jechałem to widziałem sportowców na boisku pobliskim, czyli też grają w piłkę nożną. Dzisiaj fajna pogoda, fajna zabawa, fajna sobota, w końcu wiosna – mówi Piotr Kopeć, zastępca wójta gminy Kobierzyce.