Gra w szachy do najłatwiejszych nie należy. Jednakże nawet najmłodsi uczestnicy turnieju za każdym razem świetnie sobie radzą. W tym roku zostali oni wyjątkowo podzieleni na młodszych i starszych juniorów, po to, żeby mogli bardziej się poznać. Turniej składa się z 7 rund, każda z nich trwa 30 min.
– Uczestniczą tutaj w tym turnieju osoby z całego województwa dolnośląskiego, z zaprzyjaźnionej Wielkopolski, czasami się zdarzali uczestnicy z Ukrainy. Tutaj nie ma znaczenia z kim małe dziecko zagra, czy z 80-latkiem, czy z 60-latkiem. Tutaj ważne jest myślenie, nasz umysł, w jaki sposób potrafimy poradzić sobie na szachownicy – opowiada Małgorzata Nowak, organizatorka 14. Turnieju Szachowego „O Puchar Doliny Baryczy”.
– Myślę, że jest to bardzo dobry turniej, świetnie zorganizowany. Wielokrotnie już uczestniczyłem, aczkolwiek dzisiaj mam wielką ochotę, żeby zagrać w takim turnieju i spróbować swoich sił.
– Trenuje już od dłuższego czasu i biorę udział w takich turniejach. Weszło mi to już w krew, że chodzę na te turnieje. Uważam, że to jest fajne, bo można rozwijać swoje pasje.
– Dawno nie grałem w szachy. Dzisiaj mam możliwość zagrania i spróbować swoich sił.
– Wiele razy jeździłam na turnieje. Fascynuje mnie to, bo można rozwijać swoją pasję. Nie jest to zbytnio trudna gra, każdy może się nauczyć.
– Jeżeli chodzi o turniej tutaj w Krośnicach to bardzo mi się podoba. Jest naprawdę świetna organizacja, dużo ludzi i wysoki poziom – mówią uczestnicy.
Królewska gra wpływa na rozwój intelektualny oraz uczy między innymi analitycznego i krytycznego myślenia. Warto wspomnieć, że popularność szachów na świecie niewątpliwie wzrosła po wyjściu serialu „Gambit królowej” na Netflixie. Po obejrzeniu wielu widzów chciało spróbować gry, którą zobaczyli na ekranie.
– Szczerzę powiem, że to jest sztuka. Dzieci, które potrafią zagrać w tej chwili w szachy, to są dzieci, które już na samym początku mają niesamowitą potęgę myśleniową, logiczne myślenie, fantastyczne rzeczy – zaznacza Małgorzata Nowak.
Podsumowaniem 14. Edycji Turnieju Szachowego „O puchar Doliny Baryczy” w Krośnicach było wręczenie nagród dla zwycięzców. Jednym z nich został 15-letni Krzysztof Matela, który gra w szachy od 11 lat.
– Gram tutaj w tych turniejach już od kilku lat i często jestem pierwszy lub drugi. Dużo już turniejów wygrywałem, także OPEN z seniorami. Najbardziej emocje są skumulowane podczas partii, tym bardziej jak się gra z cięższymi rywalami. Przyjechałem tu z miejscowości Wziąchowo Małe, to jest 25 km od Krośnic – mówi Krzysztof Matela, uczestnik 14. Turnieju Szachowego w Krośnicach.
Liczba uczestników w turnieju o „Puchar Doliny Baryczy” każdego roku wzrasta, co świadczy o tym, że na Dolnym Śląsku gra nie traci na popularności. Kolejna edycja turnieju już za rok.