–To jest rzeczywiście szczególny dzień – Dzień Życzliwości. Chociaż moja propozycja idzie w kierunku, żebyśmy każdy dzień tak oto traktowali, jako dzień wzajemnej życzliwości. Zresztą Wrocław jest miastem życzliwych ludzi i niech tak będzie nie tylko 21 listopada – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
-To jest taki fantastyczny dzień, po to, aby pomyśleć o życzliwości skierowanej do samych siebie, nie tylko też do drugiej osoby. Bo o tym też często zapominamy i ta życzliwość, którą okazujemy naprawdę zaraża i wtedy każdy dzień, każdej osoby jest zupełnie inny – mówi Gabriela Iwińska, Biuro Prasowe Urzędu Miasta Wrocławia.
Tradycyjnie każdego roku w ramach obchodów „Dnia Życzliwości” miasto organizuje różne aktywności dla mieszkańców. Między innymi w najbliższą sobotę 26 listopada odbędzie się gra miejska „Powrót do życzliwości”. Szczegóły można sprawdzić na stronie wroclaw.pl.
–Mamy mnóstwo warsztatów dla najmłodszych o tym, jak okazywać tę życzliwość. Ale też dla tych starszych bardzo ciekawy będą takie warsztaty z psycholog Joanną Flis i wokalistką Alicją Janosz. Właśnie one też będą trochę rozmawiać – też pewnie śpiewająco – o tym, jak można pokazywać tę życzliwość i co się dzieję, jeśli nie okazujemy tej życzliwości albo też, jak nie potrafimy czasami jej przyjąć– mówi Gabriela Iwińska.
–Nie tylko w listopadzie, ale też każdego dnia jest taka przestrzeń, żebyśmy byli dla siebie nawzajem życzliwi, żebyśmy się uśmiechali, nawet do osób obcych, żebyśmy się witali z uśmiechem na twarzy, żebyśmy może robili miłe niespodzianki, przynieśli komuś kawę, zrobili herbatę, zaprosili na spacer albo do kina. Tak, abyśmy mieli poczucie, że wszyscy jesteśmy sobie potrzebni – mówi dr Bogna Bartosz, Instytut Psychologii Uniwersytetu Wrocławskiego.
Jak mówi dr Bogna Bartosz, życzliwość buduje między innymi poczucie naszej własnej wartości.
–Umacniamy siebie w tym, że mamy dobrą naturę i tą dobrą naturę ujawniamy. Myślę, że to jest najważniejsze. Możemy poprzez pozytywne nastawienie do siebie, bo jak lubię siebie, to lubię innych wesprzeć tę rzeczywistość, która wcale nie jest taka łatwa na co dzień. Ale lepiej myśleć o tym, że ludzie są dobrzy, niż o tym, że są źli – mówi dr Bogna Bartosz.
