– Pod koniec listopada z inicjatywy pana wójta został zarejestrowany sztab przy Urzędzie Gminy Długołęka. Sztab 7581 po raz pierwszy przy Urzędzie Gminy, po to, aby te 41 miejscowości, z których składa się gmina Długołęka, zagrało razem z Jurkiem Owsiakiem w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy – mówi Edyta Ostrowska, kierownik Wydziału Współpracy i Promocji Gminy Długołęka.
– Odkąd WOŚP istnieje to my razem z zespołem.
– Popieramy tę inicjatywę.
– Łączy ludzi.
– Gramy o to. Nie pamiętam od kiedy, ale chyba od początku.
– A dlaczego pani wspiera tę inicjatywę?
– Wspieram, bo tak potrzeba i na poczcie pracowałam, to też od ludzi zbierałam, jak się tylko dało. Co roku zawsze jakoś.
W sztabie przy Urzędzie Gminy Długołęka do puszek zbierało 31 wolontariuszy. Dla niektórych z nich to dopiero początek przygody z WOŚP-em, ale są też tacy, którzy z Orkiestrą grają od lat.
– Który raz w ogóle zbierasz? Jak było?
– Było fajnie i już drugi raz.
– I jak Ci się podobało za pierwszym razem, jak teraz?
– Za pierwszym razem było fajnie i dzisiaj też fajnie.
– To doświadczenie Ci się przydało z poprzedniego zbierania?
– Tak, w jednej dużo, a jedna była całkiem pełna.
– A mama jak ocenia starania?
– Bardzo jestem dumna z syna, że w taką inicjatywę się zechciał włączyć. I pewnie oby jak najdłużej, najlepiej do końca świata.
– Sam zbierał?
– Sam zbierał. My tylko asystowaliśmy. Tak że jego pełna zasługa.
– Jestem tak zmęczona. Chcę iść do domu po prostu.
– Jak długo pani dzisiaj zbierała?
– Od dziewiątej.
– A który raz pani zbierała?
– Dwudziesty.
– Dwudziesty. To jak na przestrzeni tych lat ten WOŚP się zmieniał?
– Zmienia się na coraz lepszy. Przede wszystkim jest coraz lepsza logistyka tego wszystkiego.
Podczas finału WOŚP-u nie zabrakło również licytacji. Pan Konrad wylicytował złote serduszko za 11 tysięcy.
– Pierwsze złote serduszko w gminie Długołęka trafiło właśnie w ręce tutejszej firmy. To jest firma Drewnex. Bardzo cieszymy, że możemy to serduszko kupić. Czekaliśmy na nie długo. Nie ukrywam, dawno chcieliśmy je kupić. Jak kupimy, to kupimy z gminy Długołęka. I mamy pierwsze serduszko w gminie Długołęka z numerem 79 – mówi Konrad Jaskulski, prezes firmy Drewnex, wylicytował złote serduszko WOŚP.
– Za naszymi plecami się odbywa liczenie. Mamy pomieszczenia, w których możemy to przeprowadzić i to przeprowadzamy. Na zewnątrz się dzieją koncerty w tej chwili i tam się coś dzieje. Wewnątrz urzędu również jest mnóstwo jeszcze atrakcji. Cały praktycznie dzień, ten piękny dzień 32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w gminie Długołęka przebiega bardzo pomyślnie i bardzo fajnie – mówi Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka.
– U nas od lat bardzo dużo się dzieje. W tym roku również mieliśmy bardzo dużo występów, dużo stoisk. Puszki nasze się zapełniały, bo wszyscy naprawdę przychodzili do nas bardzo chętnie i chcieli grać z nami w najpiękniejszej orkiestrze, jaką jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Gramy, bo lubimy, lubimy działać. Stawiamy na to, żeby łączyć, a nie dzielić. I to jest dla nas najważniejsze. I tak jak w tym roku zaprosiła nas również tutaj gmina Długołęka i urząd do wspólnego grania, to nie mieliśmy żadnych oporów, żeby się dołączyć, bo po prostu to kochamy, napędzamy się tym. Staramy się, żeby to puszki zawsze były pełne i nasza atmosfera myślę, że się udziela również tym, którzy nas odwiedzają, bo jest fantastycznie – mówi Dominika Krzyszczuk, wicedyrektorka Szkoły Podstawowej w Kiełczowie.
– Teraz czeka nas ogrom pracy, bo to wszystko trzeba rozliczyć. Trzeba każdego wolontariusza osobno, każdą puszkę osobno. Wszystko musi się zgadzać, ale dzięki pomocy i dzięki przyjaźni Banku Spółdzielczego w Oleśnicy, który jest sąsiadem niemalże gminy Długołęka i pani dyrektor, która nam użyczyła maszyn do liczenia bilonu i do liczenia banknotów w miarę to nam idzie – mówi Edyta Ostrowska, kierownik Wydziału Współpracy i Promocji Gminy Długołęka.
– I z tego miejsca też bym chciał podziękować wszystkim osobom, które się zaangażowały do tego, żeby to funkcjonowało i żeby ten finał był takim pięknym finałem jak wszystkie 31 poprzednich. Dzisiaj 32, więc żeby wszystko było jak to Jurek Owsiak powiada, żeby grać do końca świata i jeszcze jeden dzień dłużej – mówi Wojciech Błoński, wójt gminy Długołęka.