Wielu członków klubu lotniczego szukało dodatkowej aktywności w trakcie trwania studiów. Miejsca, dzięki któremu mogliby zdobyć doświadczenie i umiejętności.
– Z przypadku dowiedziałem się o Akademickim Klubie Lotniczym. Szukałem miejsca, w którym bym mógł siebie odnaleźć i tu siebie odnalazłem – mówi Mateusz Kucharski z Akademickiego Klubu Lotniczego PWr.
– Na pierwszym roku studiów dołączyłem tutaj. Ja lubię takie rzeczy manualne, coś tworzyć, więc warsztat jest dla mnie idealnym miejscem – dodaje Jacek Napora z Akademickiego Klubu Lotniczego PWr.
Żacy projektują i modelują samoloty za pomocą technologii 3D, a następnie je budują i udoskonalają w warsztacie. Pasja i chęci studentów sprawiają, że Akademicki Klub Lotniczy jest jednym z najbardziej utytułowanych kół Politechniki Wrocławskiej.
– Budujemy bezzałogowe statki powietrze. Startujemy w wielu międzynarodowych konkursach w Stanach Zjednoczonych, w Australii i różnych krajach Europy. Rywalizujemy nie tylko z innymi uczelniami wyższymi, ale także z prywatnymi firmami – podkreśla Bartłomiej Dziewoński z Akademickiego Klubu Lotniczego PWr.
Mimo tego studenci osiągają świetne rezultaty na arenie międzynarodowej. Ostatnio żacy z Politechniki Wrocławskiej, jeszcze przed pandemią, polecieli na zawody do Stanów Zjednoczonych.
– Jako jedne z niewielu kół PWr udało nam się polecieć jeszcze w tym roku na zawody do USA i zdobyliśmy tam siedem medali w dwóch kategoriach – mówi Mateusz Kucharski z Akademickiego Klubu Lotniczego PWr.
Teraz rusza nabór do Akademickiego Klubu Lotniczego PWr.
– Czwartego listopada ruszamy z całym naborem, ale można się do nas zgłosić wcześniej, jak ktoś jest zdecydowany. Wszystkie informacje będą pojawiać się na naszym Facebooku. Zapraszamy wszystkich zdolnych, ambitnych studentów – podkreśla Bartłomiej Dziewoński z Akademickiego Klubu Lotniczego PWr.
– Klub poszukuje elektrotechników, mechaników, radiotechników, osoby od marketingu – dodaje Jacek Napora z Akademickiego Klubu Lotniczego PWr.
A także osób, które chciałyby nauczyć się czegoś nowego, bo jak mówią studenci ważne są chęci, a nie umiejętności.