PepsiCo to jeden z największych na świecie producentów i sprzedawców napojów oraz produktów spożywczych. 26 sierpnia 2021 r. w podstrefie Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Środzie Śląskiej wmurowany został kamień węgielny pod nowoczesny zakład produkujący chipsy Frito Lay. To inwestycja w aglomeracji wrocławskiej za ponad miliard złotych.
W historii Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej jest to największa inwestycja, ale też taka branża, która była do tej pory w mikroskali jeśli chodzi o Legnicką Specjalną Strefę, czyli branża spożywcza. Jeśli dołożymy do tego, że kapitał ma narodowość, jeśli jest to kapitał amerykański, to to nie jest tylko rozwój gospodarczy Polski, ale to także bezpieczeństwo Polski, to znaczy, że Amerykanie lokując tutaj swój kapitał wiedzą, że jest bezpiecznie, że tu się opłaca – mówi Przemysław Bożek, prezes zarządu, Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna S.A.
To piąta fabryka PepsiCo w Polsce, pierwsza fabryka powstała na początku lat 90. w Grodzisku Mazowiecki. Był to ogromy motor inwestycyjny, rozwojowy dla tego regionu. Po pojawieniu się fabryki PepsiCo w Grodzisku Mazowieckim przybyły kolejne firmy, kolejne inwestycje, które spowodowały, że ten rejon dziś jest świetnie rozwinięty gospodarczo, świetnie rozwinięty biznesowo i ma kolejne perspektywy na kolejne inwestycje – dodaje Piotr Wojtyczka, wiceprezes zarządu, Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna S.A.
Przedstawiciele spółki PepsiCo podkreślają, że ich podwrocławska inwestycja będzie najbardziej zrównoważonym środowiskowo, zakładem produkującym przekąski PepsiCo na terenie Europy.
To oznacza, że te budynki już będą w dużej mierze samowystarczalne, że odzyskiwanie energii, pozyskiwanie tej energii będzie pozwalało na to, że sama w sobie fabryka będzie mniej szkodliwa i jej wpływ będzie mniej szkodliwy na środowisko, wręcz on jest zminimalizowany. My możemy się dzisiaj tylko cieszyć i zachęcać, żeby inni również podchodzili właśnie w taki sposób do swoich inwestycji – mówi dr Mariusz Tomczak, dyrektor departamentu marketingu i komunikacji, Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna S.A.
Dzięki inwestycji w regionie powstanie 450 miejsc pracy. Na współpracę z pewnością mogą liczyć okoliczni rolnicy.
Już są podpisywane kontrakty z rolnikami, którzy będą dostarczali ziemniaki, którzy będą dostarczali kukurydzę, wszystko pod produkty, które mają być kierowane nie tylko do Europy Środkowej, ale także Europy Zachodniej i to myślę, że w dużych ilościach. Więc w promieniu kilkudziesięciu kilometrów, a może nawet w większym to jest olbrzymia szansa dla rolników jeśli chodzi o produkcję, a później zbyt i dostarczanie do fabryki gotowych warzyw, które będą przetworzone na czipsy czy też na chrupki – dodaje Przemysław Bożek.
W celu rozwoju rynku pracy w regionie Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna prowadzi również tzw. dolnośląski klaster edukacyjny wychodząc z ofertą szkoleń do lokalnych szkół. Otwarcie zakładu zaplanowane jest pod koniec 2022r.