Aquapark wspiera medyków

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Na początku przygotowywali 150 posiłków, teraz 250 i wszystkie rozchodzą się w ciągu pół godziny. W ten sposób Aquapark wspiera wszystkich pracujących w szpitalu przy ul. Borowskiej. Za złotówkę przygotowują takie posiłki, dziś makaron z..niespodzianką.

– Dziś będzie makaron z kurczakiem i ze szpinakiem mówi Weronika z kuchni w Aquaparku. 

– Jedzenie jest przygotowywane codziennie,  na bieżąco, jest świeże. Codziennie przygotowujemy 250  porcji – mówi Beata Grabarczyk, z kuchni w Aquaparku.    

Od miesiąca cały obiekt jest zamknięty, nie ma klientów, a więc nie ma też pracy. Stąd pomysłna zajęcie,  by uratować jak najwięcej  miejsc pracy.  

– Gdyby nie ta akcja to co by było? Siedziałybyśmy w domu, nie byłoby pracy. Dla nas to dobrze, skorzystamy, bo mamy pracę i możemy pomóc – dodaje Beata Grabarczyk, z kuchni w Aquaparku.    

– Pomysł wziął się prosto z serca, chcieliśmy wspomóc naszych wrocławskich medyków – mówi Aneta Rawecka, dyrektor marketingu  Aquaparku. 

Od kilkunastu dni takie posiłki – za zaledwie złotówkę – zawożone są do szpitala przy ul. Borowskiej. Tam mogą z nich skorzystać wszyscy pracujący – lekarze, pielęgniarki, sanitariusze, pracownicy administracyjni. 

Wpadliśmy na taki pomysł, żeby tutaj, w gastronomii, skoro jest zamknięta, przygotowywać takie posiłki. Mamy takiego foodtrucka, który wiosną, latem stał na terenie Aquaparku – mówi Aneta Rawecka, dyrektor marketingu  Aquaparku. 

Teraz foodtruck stanął na terenie szpitala i codziennie przywożone są tu posiłki. Już pół godziny wcześniej ustawia się tu kolejka chętnych, którzy z takiej okazji  chcą skorzystać.  

W tamtym tygodniu już kilka razy jadłem i było smacznie, ciepłe i dobre, ale  przede wszystkim niedrogo, tylko złotówkę – mówi Jacek Bogusz z działu utrzymania obiektu USK. 

Do każdego posiłku można dostać kawę i wodę.  To od wrocławskich firm, które wspierają Aquapark. Ale pomoc nadal jest potrzebna. 

Sponsorzy i darczyńcy nadal są poszukiwani. Każdy tę akcję może wesprzeć,  tak jak już ją wsparły inne firmy. Wystarczy zadzwonić, zgłosić się do ąquaparku i powiedzieć – ja też chcę pomóc. 

 

 

 

 

Zobacz również

Wrocław i okolice wciąż oczekują na falę spływającą z południa. Jedna z mniejszych rzek, Ślęza, historycznie już niejednokrotnie udowadniała, że nie należy jej lekceważyć. Pomimo dosyć optymistycznych prognoz gmina Kobierzyce przygotowuje się na nadejście wezbranej wody.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy