– 21 marca zapraszamy na otwarcie Auli. Na pewno będzie wiele osób, ponieważ wielu jest ciekawych tego, jak zmieniło się to miejsce. Często osoby, które teraz pełnią różne ważne funkcje, swoją drogę zaczynały właśnie tutaj. Również wiele osób przyczyniło się do tego, że aula odzyskała swój dawny blask – mówi Katarzyna Uczkiewicz, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Wrocławskiego.
Prace rozpoczęły się w 2015 roku od wzmocnienia konstrukcji.
– Zaczęło się od czegoś, czego nie widać, czyli wzmocnienia stropu. To ogromna zasługa byłego prezydenta Rafała Dutkiewicza, który znalazł sposób finansowania poprzez fundację dla Uniwersytetu i tak to się zaczęło. Jak ustabilizowaliśmy strop, to mogliśmy zacząć prace na fragmentach. Nie chcieliśmy też wyłączać auli z użytku zbyt szybko, bo to też spory zysk turystyczny. Zaczęliśmy od podium, jednocześnie były robione ławy profesorskie. Freski środkowe na samym końcu, bo tego się nie da podzielić – dodaje dr Łukasz Krzywik, pełnomocnik rektora ds. zabytków UWR.
Dr Krzywik zdradził nam, że sporym wyzwaniem na pewnym etapie była koordynacja prac. Z jednej strony pod kątem finansowym, a z drugiej ze względu na równoczesną pracę kilku zespołów. Łącznie około 60 konserwatorów.
– Są takie elementy, do których było potrzebnych więcej osób, ale zaraz potem momenty, kiedy mogły pracować na przykład dwie osoby na jednym rusztowaniu, żeby sobie nie przeszkadzać – dodaje dr Łukasz Krzywik, pełnomocnik rektora ds. zabytków UWR.
Aula Leopoldina, jaką zwiedzający będą mogli podziwiać od 21 marca, jest tą najbardziej zbliżoną do oryginału.
– Z jednym zastrzeżeniem, że w tym czasie było kilka konserwacji. Niektóre z nich są nieusuwalne, bo nie wiemy, czy coś jest pod spodem. Są założenie, których zawsze się trzymamy. Jeśli można wróci do oryginału, to wracamy. Powrót do pierwotnej wersji zawsze się sprawdza – dodaje dr Łukasz Krzywik, pełnomocnik rektora ds. zabytków UWR.
– Mówi się o tym, że jest to być może najpiękniejsza barokowa świecka sala w tej części Europy. Mamy piękne kościoły barokowe w Pradze, w Wiedniu, ale jeśli mówimy o świeckich salach, to to jest unikat -podsumowuje Katarzyna Uczkiewicz, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Wrocławskiego.
Aula będzie otwarta od 21 marca w godzinach pracy muzeum uniwersyteckiego. Dochód z biletów zebrany z pierwszego miesiąca zwiedzania auli zostanie przekazany na pomoc studentom z Ukrainy.
