-Już miesiąc przed rozpoczęciem skończyły się miejsca– zaznacza Magda Piekarska z Akcja Kultura- te miejsca uprawniają do czynnego udziału w kongresie– dodaje.
Aktywiści mówią o wielu problemach w kulturze. Czym jest Akcja Kultura?
-Akcja Kultura ma być hasłem otwierającym nową jakość rozmowy i komunikacji o kulturze- mówi Izabela Duchnowaska z Akcja Kultura- wymieniajmy się informacjami, rozmawiajmy. Mówię tu o artystach, działaczach kultury ale też o urzędnikach.
Wrocław jako Europejska Stolica Kultury ma jej zbyt mało?
- Jedną ze sfer gdzie przydałyby się zmiany są dofinansowania. Granty, stypendia, stowarzyszenia pozarządowe otrzymują środki, ale wybór należy głównie do urzędników. Akcja Kultura chce by decydowali o tym też kompetentni specjaliści.
- Tomasz Jakub Sysło z Akcja Kultura dodaje, że dostęp do kultury powinni mieć wszyscy. Niezbędne będą działania remontowe by przystosować wiele z instytucji kulturalnych dla osób z niepełnosprawnościami.
- Akcja wskazuje też na problemy z zarządzaniem. Piotr Rudzki podkreśla, że miejsca twórczości mają duży wpływ na działalność artystyczną. Jeżeli artysta miałby spełniać oczekiwania pracodawcy to przestanie by artystą– uważa Rudzki.
Innym postulatem ważnym dla Akcji jest odpowiedź w sprawie budynku BWA Awangarda, który zabezpieczony do remontu stoi już wiele miesięcy. Jako miejsce historyczne, pałac Hatzfeldów, funkcję wystawienniczą spełniał po zakończeniu II Wojny Światowej. Piekarska stwierdza, że jako siedziba BWA Awangarda świetnie się sprawdzał i należy powrócić tam jak najszybciej
Akcja Kultura chce dialogu, uważają, że nie mogą jedynie urzędnicy decydować o działalności kulturalnej. Swoje postulaty podsumowują zdaniem ,,nic o nas bez nas’’.