Centrum Badań Olgi Tokarczuk na UWr

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Centrum Badań Ex-centrum Olgi Tokarczuk to jednostka, która już niedługo ruszy na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Wrocławskiego. Studenci będą mogli pod okiem samej noblistki kształtować swoje spojrzenie na świat.

– Ideą, która leży u podstaw Ex-centrum, jest moje głębokie przekonanie, że zmiana świata, czy głębsze spojrzenie na świat i jego problemy, na jego przyszłość, leży nie na tych utartych traktach, po których chodzimy, po których prowadza nas media, po których prowadzą nas mainstreamowe prace naukowe, lecz w innych, peryferyjnych punktach widzenia, o których nawet nam się nie śniło – mówi Olga Tokarczuk, pisarka.

W ramach Akademickiego Centrum Badań Olgi Tokarczuk przewidziane jest także osobisty tutoring Olgi Tokarczuk dla wybranego studenta. To rzecz zupełnie niezwykła – mówi Irek Grin, przewodniczący rady Fundacji Olgi Tokarczuk.

Być artystą to znaczy kontestować ten mainstream. Kontestować to, co zostało uznane za oczywiste, za typowe. Często siebie też tak traktowałam – jako artystkę. Moim zadaniem jest wiercenie dziury w całym, szukanie nieoczywistych punktów widzenia, wystawianie głowy poza horyzont – jak napisałam w wiodącym eseju „Ognozja”. Mam nadzieję, że to Centrum, które będzie się nazywało Ex-centrum, na łonie Uniwersytetu Wrocławskiego, pozwoli nam właśnie wystawić głowę poza sferę udeptanych poglądów i będzie z natury swojej ex-centryczne i czasami będzie podejmowało tematy, o których nam się nawet nie śniło – mówi Olga Tokarczuk, pisarka.

Bardzo chcielibyśmy, żeby to, co do tej pory nie było możliwe – czyli bezpośrednie dokonania artystyczne – dawały możliwość wejścia w progi uniwersytetu, otwierały ścieżki karier akademickich – mówi Grzegorz Zygadło, prezes Fundacji Olgi Tokarczuk.

Cieszę się, że możemy dzisiaj gościć panią Olgę Tokarczuk i że będziemy mogli współpracować z Fundacją, bo dzięki temu – mam nadzieję – ten przekaz, który pani Olga niesie na cały świat, dotrze za sprawą Uniwersytetu do dużo szerszej publiczności we Wrocławiu – mówi prof. Przemysław Wiszewski, rektor Uniwersytetu Wrocławskiego.

Zobacz również

Saszetka z nasionami roślin pszczelego pożytku, a więc pożytecznych dla owadów zapylających wystarczy na zasianie nawet 4 metrów kwadratowych. Owady są nam niezbędne do życia i dlatego warto im pomóc, siejąc rośliny, z których będą mogły czerpać nektar i pyłki.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy