Co Wrocław zyskał dzięki środkom z UE?

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
W 2018 roku Wrocław był w trójce najszybciej rozwijających się miast w Europie, tuż za Dublinem i Pragą. Autostradowa Obwodnica Wrocławia, Narodowe Forum Muzyki, a także kilka linii tramwajowych - to nie byłoby możliwe, gdyby nie pieniądze z Unii.

Po wejściu Polski do Unii, Wrocław zaczął rozwijać się bardzo dynamicznie. Nowe możliwości i otwarcie się na duże projekty spowodowały, że w mieście zrealizowano szereg inwestycji. Inwestycji, z których mieszkańcy korzystają codziennie.

– Wcześniej Wrocławia nie było stać na nowe inwestycje dotyczące transportu zbiorowego, przede wszystkim inwestycje tramwajowe, czyli linia na Kozanów, linia do Stadionu, linia na Huby – to są inwestycje związane ze środkami unijnymi. Podobnie jak przygotowana przez nas, a teraz realizowana inwestycja – linia na Nowy Dwór – mówi Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia w latach 2002-2018.

Ze środków Unii zbudowano Ronda Reagana i nowy terminal Portu Lotniczego Wrocław. Wyremontowano kompleks dworca Wrocław Główny, przebudowano Teatr Muzyczny Capitol. Inwestycje i projekty można wymieniać i wymieniać. Warto zaznaczyć, że pieniądze z Unii przyczyniły się skanalizowania Wrocławia.

Jak się zaczął XXI wiek, to Wrocław był pod tym względem na przedostatnim miejscu w województwie dolnośląskim. Teraz, w części dzięki środkom unijnym, jeśli chodzi o poziom kanalizacji i oczyszczania ścieków, jesteśmy na poziomie wyższym niż Paryż lub Amsterdam. To również jest tak, że gdyby nie Unia Europejska, to nie bylibyśmy w 99% skanalizowani – podkreśla Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia w latach 2002-2018.

A jak było przed wejściem do Unii Europejskiej? Jak mówi Bogdan Zdrojewski, były prezydent Wrocławia, nie chodziło tylko o pieniądze.

Najbardziej widoczne i dotkliwe to było w czasie powodzi. To 1997 rok. Przypomnę, Polska nie przynależała do Unii Europejskiej, musieliśmy radzić sobie z własnymi zasobami finansowymi. Pomocy rządu nie było. Natomiast to, co było kluczowe, to nie tylko pieniądze. My, jak myślimy kategoriami Unii, to myślimy o środkach, ale to był także dostęp do technologii – dodaje Bogdan Zdrojewski, prezydent Wrocławia w latach 1990-2001.

To także kontakty z zagranicznymi partnerami. W 2016 roku Wrocław został wybrany Europejską Stolicą Kultury, który to tytuł przyznaje Komisja Europejska.

To też takie myślenie wedle nowych – dużo bardziej przyzwoitych i ścisłych standardów. Jeśli chodzi o Wrocław to wszystkie albo bardzo wiele sukcesów miasto to zasługa wrocławian, ale także wynikają z tego, że znaleźliśmy się w większej europejskiej rodzinie – podkreśla Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia w latach 2002-2018.

Pamiętam, ile mnie kosztowało przygotowanie Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. Najpierw jako samorządowiec, czyli prezydent Wrocławia, a potem jako reprezentant rządu. Dzisiaj traktujemy tę Autostradową Obwodnicę Wrocławia jako coś, co jest od zawsze. Trzeba jednak pamiętać, że gdyby jej nie było, to wszystkie samochody ciężarowe przejeżdzałyby przez centrum miasta. Nie tylko wpływając na fatalny stan ekologiczny, ale dewastując także te ulice, które nie byłyby w stanie tego ruchu przeżyć – zaznacza Bogdan Zdrojewski, prezydent Wrocławia w latach 1990-2001.

Gdyby nie środki z Unii Europejskiej…

Bylibyśmy na poziomie miast ukraińskich, które są bardzo zacnymi i kochanymi miastami jak na przykład Lwów. Jednak że Ukrainie nie było dane dołączyć do Europy rozumianej jako rodziny Unii Europejskiej, to prześcignęliśmy te miasta przynajmniej o 10 lat. W latach 90-tych Lwów i Wrocław były na tym samym poziomie. Podkreślę, że to nie jest krytyka Lwowa, tylko to jest pokazanie tego, co uzyskaliśmy poprzez wejście do Unii w 2004 roku – ocenia Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia w latach 2002-2018.

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy