Cukrzyca zabija Polaków. 14 listopada Światowy Dzień Walki z Cukrzycą

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Cukrzyca to prawdziwa plaga XXI wieku, to choroba cywilizacyjna, a więc oznacza to, że mamy wpływ na to, jak ta choroba się rozwinie. Lekarze mówią wprost, jemy za dużo przetworzonych rzeczy i unikamy sportu. W Polsce z powodu cukrzycy cierpi ponad 3 miliony Polaków, ale wiele osób w ogóle nie wie, że cukrzycę ma podczas, gdy ona pustoszy organizm.

Tak było u Pana Andrzeja. 14 lat temu nagle i niespodziewanie schudł kilkanaście kilogramów. Do lekarza długo się nie wybierał.

Po namowie małżonki poszedłem zrobić badania. Okazało się, że był bardzo wysoki cukier, co spowodowało właśnie ten mój, że tak powiem, spadek wagi – mówi Andrzej Olejnik, od 14 lat choruje na cukrzycę.

Cukrzyca często tak właśnie się zaczyna – wzmożone pragnienie, spadek wagi ciała, częste oddawanie moczu, osłabienie. A tak łatwo sprawdzić co nam dolega.

Badanie bardzo proste, to pomiar glukozy w surowicy krwi, ocena stężenia hemoglobiny, która odzwierciedla wyrównanie węglowodanowe za ostatnie trzy miesiące – mówi prof. Rajmund Adamiec,  konsultant wojewódzki w dziedzinie diabetologii.

Takie badanie raz w roku powinni zrobić pacjenci z nadciśnieniem, ale także…

ze stanem przedcukrzycowym, z otyłością, z wywiadem rodzinnym w kierunku cukrzycy u kobiet z przebytą cukrzycą ciążową, szczególnie powinniśmy zwrócić uwagę na badania profilaktyczne i kontrolne – mówi dr Maciej Rabczyński, USK we Wrocławiu.  

Cukrzyca powoli, ale skutecznie niszczy organizm, często przez wiele lat nie dając żadnych objawów, ale konsekwencje są dramatyczne. 

Prowadzi do uszkodzenia wzroku, nawet do utraty wzroku włącznie. To jest nefropatia, która prowadzi do postępu przewlekłej choroby nerek, która może w konsekwencji prowadzić do konieczności leczenia nerko-zastępczego dializami, a nawet transplantacji nerki. No i polineuropatia, a więc stopa cukrzycowa i wszelkie zaburzenia neuropatii wegetatywnej. No i makroangiopatia, czyli właśnie zaburzenia sercowo-naczyniowe, udary, zawały, stopy cukrzycowe – mówi prof. Katarzyna Madziarska, Klinika Diabetologii i Chorób Wewnętrznych USK we Wrocławiu.

Cukrzyca dotyka też najmłodszych, nawet kilkumiesięczne dzieci. W ostatnich latach wzrost zachorowań jest o 300%. 

Niewykryta, niewychwycona w porę cukrzyca typu pierwszego grozi stanem kwasicy ketonowej. To jest już stan bezpośredniego zagrożenia życia. Wówczas zdecydowanie jest ciężej nam wyprowadzić takiego pacjenta na prostą – mówi dr Agnieszka Zubkiewicz-Kucharska, Klinika Pediatrii, Endokrynologii i Diabetologii USK we Wrocławiu.

Z cukrzycą można długo żyć, ale trzeba bardzo o siebie dbać. To niełatwa choroba. Także pod względem psychicznym. 

Właściwie przynajmniej 80% naszych pacjentów wymaga pomocy psychologicznej i tak naprawdę psycholog powinien być najpierw, a potem my, edukatorzy. Bo takie poukładanie sobie wszystkiego w głowie jest bardzo ważne – mówi Renata Urban, edukatorka diabetologiczna.

W tej chorobie niezmiernie ważna jest właściwa dieta i aktywność fizyczna. 

Mało się ruszamy, a za dużo jemy. Czy to jeżeli chodzi o właśnie taką podaż kaloryczną po prostu diety, czy to właśnie jeżeli chodzi o podaż węglowodanów i też bardzo często tłuszczy zwierzęcych– mówi Aleksandra Gąbka, dietetyczka USK we Wrocławiu. 

Jeszcze nie tak dawno odsetek chorych na cukrzycę w naszym kraju oscylował na poziomie 4-5%. W tej chwili już dochodzimy do 8-9%, a zatem ten wzrost jest bardzo wyraźny, bardzo dynamiczny – mówi prof. Rajmund Adamiec,  konsultant wojewódzki w dziedzinie diabetologii.

W większości to moja wina, trochę, że tak powiem, pandemia też przeszkodziła w tym wszystkim, bo jednak ten kontakt z lekarzem był utrudniony, aczkolwiek gdybym tak tego bardziej dopilnował, to myślę, że nie byłoby tego, co jest w tej chwili – mówi Andrzej Olejnik, od 14 lat choruje na cukrzycę.

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy