– Pomysł narodził się tak naprawdę zupełnie przypadkiem, w czasie rozmowy o tym, co można zrobić dla wrocławskich seniorów w czasie COVID-19 i jak trudno dojść do zdrowia po chorobie. Stwierdziliśmy, że najlepszym sposobem będzie ruch, a skoro tak, to najlepiej na siłowni, bo teraz jest za zimno, żeby uprawiać sport na zewnątrz – mówi Agata Gwadera-Urlep, przewodnicząca Komisji ds. Polityki Senioralnej, Zdrowia i Bezpieczeństwa Rady Miejskiej Wrocławia.
– Każdy, kto skończył 65. rok życia i posiada Wrocławską Kartę Seniora będzie mógł być gościem naszej siłowni. Mam nadzieję, że już w pierwszy weekend lutego tę akcję uruchomimy. Chcemy jeszcze troszkę naszą siłownię dosprzętowić tak, aby była przyjazna również seniorom. To nie chodzi o to, żeby tutaj wszyscy seniorzy byli bakarami, ale żeby seniorzy zachowali taką tężyznę, gibkość. Wszystko to, co jest ważne teraz w okresie zimowym i w okresie pandemii – podkreśla Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław.
– Pogoda nie zawsze pozwala nam na to, żeby na dworze cokolwiek robić, żeby ćwiczyć lub spacerować. Tutaj można przyjść i wzmacniać się. Przede wszystkim jest wiele sprzętu, dzięki któremu możemy wzmacniać wszystkie partie naszego ciała. Dolegają nam różne rzeczy. Musimy ćwiczyć ręce oddzielnie, nogi, kręgosłup. Taki sprzęt na pewno posłuży ogólnemu wzmacnianiu naszego organizmu – dodaje Maria Sarzyński, tegoroczna królowa seniorów.
– Człowiek siedzi przed telewizorem praktycznie skurczony, ogląda ten telewizor. Jednak ćwiczenia oddechowe są potrzebne. Tu trzeba trochę wysiłku włożyć. Ta inicjatywa jest bardzo potrzebna i bardzo pożyteczna – zaznacza Andrzej Gaszewski, tegoroczny król seniorów.
– Zależy nam na tym, żeby seniorzy, którzy będą potrzebowali wsparcia merytorycznego mogli liczyć na tych, którzy wiedzą na ten temat trochę więcej. Tych, którzy z praktyki i teorii znają potrzeby osób starszych, ale także ograniczenia, które z tego wynikają, tak, aby w ślad za tą fizyczną tężyzną, nie poszła utrata zdrowia. Mamy takich fachowców w swoim gronie, więc oni będą służyli radą i pomocą – mówi Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław.
– Seniorzy nie muszą się martwić, jak się tutaj dostać, bo dojeżdżają tutaj autobusy. Wiele z kursów dziennych zjeżdża właśnie na zajezdnię na Obornickiej. Z wielu miejsc we Wrocławiu będą mogli tutaj przyjechać, poćwiczyć za darmo, ale i dojechać za darmo, dlatego że zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej Wrocławia od tego roku 65-latkowie jeżdżą za darmo – podkreśla Agata Gwadera-Urlep, przewodnicząca Komisji ds. Polityki Senioralnej, Zdrowia i Bezpieczeństwa Rady Miejskiej Wrocławia.
– Uważam, że dzień bez takiej małej rozgrzewki to dzień stracony, dlatego że ruch powoduje, że nie tylko się wzmacniamy, ale także wytwarzamy endorfiny szczęścia. To naprawdę działa – podsumowuje Maria Sarzyński, tegoroczna królowa seniorów.
