DISE: Suwerenność energetyczna filarem bezpieczeństwa

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Bezpieczeństwo energetyczne w dobie transformacji – to tytuł VII Kongresu Energetycznego DISE. Temat dnia została „suwerenność energetyczna”, czyli jak się uniezależnić od dostaw energii z innych krajów.

Sprawiedliwa transformacja energetyczna, budowa zeroemisyjnego systemu energetycznego oraz dobra jakość powietrza – to trzy główne filary projektu polityki energetycznej Polski do 2040 roku. Na Kongresie Energetycznym przedstawiono kolejny – czwarty – filar, czyli suwerenność energetyczną.

Suwerenność energetyczna to jest przede wszystkim to, aby zabezpieczyć przystępną cenowo energię dla indywidualnych odbiorców. Żeby to jednak zrobić, musimy uwzględnić szereg nowoczesnych technologii, również tych węglowych, ale także nowych technologii, zwłaszcza odnawialnych źródeł energii, które będą fundamentem transformacji energetycznej – mówi Piotr Dziadzio, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska oraz Główny Geolog Kraju.

VIII Kongres Energetyczny DiSE odbywa się tuż po tym, jak otwarty został gazociąg Baltic Pipe, który będzie dostarczał do Polski gaz z Norwegii. To jeden z elementów, które mają zapewnić bezpieczeństwo energetyczne poprzez dywersyfikację energii, czyli pozyskiwanie jej z wielu źródeł. Co to znaczy dla indywidualnych odbiorców w dobie rosnących cen za prąd, gaz i ogrzewanie?

– Myślę, że czeka nas kilka bardzo trudnych miesięcy, ale poradzimy sobie z tym i będziemy w stanie nadal budować nasze bezpieczeństwo energetyczne. Cały czas dywersyfikujemy dostawy energii. Będziemy zapewne słyszeć głosy, że Polskę i Europę czekają z tego powodu trudności, ale te opowieści mają doprowadzić do jednego: zniesienia sankcji na Rosję i zaprzestania wsparcia Ukrainy, ale wtedy może się stać coś gorszego, mianowicie Rosja mogłaby tę wojnę wygrać i robiłaby dalej to samo, czyli manipulowałaby cenami gazu i odcinała te dostawy i byłaby hegemonem energetycznym, a temu trzeba za wszelką cenę zapobiec – podkreśla Paweł Jabłoński, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.

Szantaż energetyczny to hasło, które pojawia się od czasu wybuchu wojny na Ukrainie. Zależność dostaw gazu, węgla i innych surowców energetycznych od jednego kraju, w tym przypadku Rosji, pokazała, że w dobie konfliktu politycznego, możemy mieć problem z dostawami energii. Podczas VIII Kongresu Energetycznego rozmawiano między innymi o tym, jak uniknąć takiego czarnego scenariusza.

– Nikt nie ma złudzeń, że musimy budować sojusze, dlatego na naszym Kongresie gościmy przedstawicieli ze Stanów Zjednoczonych i współpracujemy z ambasadą amerykańską w Polsce. Są przedstawiciele firm amerykańskich i rozmawiamy podczas jednego z paneli dyskusyjnych o strategicznym partnerstwie polsko-amerykańskim, m.in. o tym, jak wspólnie bronić się przed szantażem energetycznym, jakie technologie możemy wspólnie wdrażać, żeby stać się krajem stabilnym i silnym pod kątem zaopatrzenia w energię – dodaje Remigiusz Nowakowski, prezes Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych, organizator kongresu.

Technologie, o których, podczas dwudniowego energetycznego kongresu, rozmawiają specjaliści to między innymi odnawialne źródła energii energetyka jądrowa i potencjał wodoru w gospodarce.

Zobacz również

W Świeradowie-Zdroju w budynku po dawnym PKP znajduje się Stacja Kultury, w której odbywają się liczne zajęcia, spotkania, koncerty, ale i wernisaże. W tej chwili możemy podziwiać wystawę pod nazwą „Koneccy. Sztuka w trzech odsłonach”. To barwny świat rodziny artystów, w której możemy podziwiać artystyczne ich wizje oraz baśniowe krainy.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy