Na Dolnym Śląsku działa wielu lokalnych producentów, którzy zajmują się hodowlą, uprawą i przetworami. Ich produkty są wysokiej jakości dzięki naturalnej produkcji.
— To jest gwarancja jakości, pochodzenia z regionu — mówi Elwira Gracz z Gospodarstwa Sadowniczego Romańczyk.
— Uważam, że wielu konsumentów jest skłonnych zapłacić parę złotych więcej za produkty, które nie zawierają chemii i konserwantów — dodaje Marek Łaniak z firmy Z Chaty Łaniaków.
Państwo Łaniakowie pochodzą z Wierzchowic i od ponad 30 lat prowadzą gospodarstwo sadownicze. Owoce które uprawiają zamieniają na przetwory.
— Nasza firma jest małym przedsiębiorstwem. Większość produktów, które używamy pochodzi z Doliny Baryczy: z mojego gospodarstwa oraz nieużytków — opowiada Andrzej Łaniak, właściciel firmy Z chaty Łaniaków.
Wśród produktów które sprzedaje znajdują się naturalne soki, dżemy – a nawet musztardy z owoców.
— Są to przetwory owocowe bez dodatku chemii czy konserwantów. Wytwarzamy je naturalnie, w sposób tradycyjny tak, jak to robiło się w domach — dodaje Andrzej Łaniak.
Kolejnym producentem, który działa na terenie Doliny Baryczy jest Wiesław Romańczyk. W 1993 roku zajął się owocami, które obecnie przetwarza jego córka.
— Uprawiamy śliwki i jabłka. Z tych owoców powstają właśnie nasze przetwory — wyjaśnia Elwira Gracz z Gospodarstwa Sadowniczego Romańczyk.
Wszystkie konfitury są produkowane w naturalny sposób i tradycyjnymi metodami.
— Te owoce wkładamy do garnków i przez 3 dni smażymy ciągle mieszając. To praca własnych rąk — dodaje Elwira Gracz.
Przetwory z Doliny Baryczy to nie tylko wysoka jakość, ale również świadomość skąd pochodzą produkty. Kupując lokalnie można wesprzeć dolnośląskich rolników.