Dolnośląskie służbowe psy ratownicze będą miały zapewnioną opiekę medyczną przez UPWr

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Przez najbliższe półtora roku dolnośląskie psy służbowe GOPR, OSP i WOPR zostaną objęte opieką medyczną przez Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu. Dla takich psów jest to bardzo ważne, dlatego że są najbardziej narażone na różnego rodzaju niebezpieczeństwa.

Umowa obejmuje Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratownicze, Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratownicze, Jednostkę Ratownictwa Specjalistycznego we Wrocławiu, Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą w Wałbrzychu oraz Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą z Siechnic.

Polega to na tym, że psy pracujące, ale także psy emeryci mają zagwarantowane bezpłatne usługi weterynaryjne. Mamy tutaj różnego rodzaju gabinety specjalistyczne: kardiologiczne, stomatologiczne, gastroenterologiczne itd. Te usługi oferujemy za darmo – mówi dr hab. Jarosław Popiel, kierownik Katedry Chorób Wewnętrznych z Kliniką Koni, Psów i Kotów UPWr.

Współpraca dolnośląskich służb ratowniczych z Uniwersytetem Przyrodniczym we Wrocławiu w zasadzie rozpoczęła się 5 lat temu. Opiekunowie mówią, że pomoc medyczna świadczona przez specjalistów UPWr jest dla nich ogromnym wsparciem.

Wszystkie te psy to są nasze psy i pełne koszty leczenia ponosi przewodnik takiego psa. Możliwość korzystania z takiej umowy podpisanej z Uniwersytetem Przyrodniczym we Wrocławiu jest dla nas nieoceniona, dlatego że te koszty są dla nas mniejsze – mówi Przemysław Janecki, Dolnośląski WOPR.

To, że mamy tutaj świetnych specjalistów oraz specjalistyczny sprzęt daje nam ten spokój, że psy są pod najlepszą opieką. Dzięki tej współpracy pokrywamy tylko koszty materiałów, natomiast koszty diagnostyki pokrywa uczelnia – mówi Magdalena Szewczyk-Dzido, OSP Jednostka Ratownictwa Specjalistycznego we Wrocławiu.

W ramach usług świadczonych przez Katedrę Chorób Wewnętrznych z Kliniką Koni, Psów i Kotów UPWr opiekunowie służbowych psów ratowniczych mogą między innymi skorzystać z gabinetu stomatologii weterynaryjnej. 

Najczęściej to są zabiegi, które u spokojnych zwierząt możemy wykonać nawet w procedurze bez znieczulenia z tak zwaną manualną techniką oczyszczania. Natomiast większość tych zwierząt jest poddawana krótkotrwałemu znieczuleniu, śpi spokojnie, a my mamy wtedy szansę, żeby te zęby obejrzeć, wyczyścić, wypolerować – mówi dr Grzegorz Sapikowski, lekarz weterynarii, Katedra Chorób Wewnętrznych z Kliniką Koni, Psów i Kotów UPWr.

To nie są psy, które tylko wyjdą na spacer naokoło bloku. Bardzo dużo jeździmy, przebywamy w różnych nieznanych miejscach, podczas treningów różne rzeczy mogą się wydarzyć. Więc tutaj ta pomoc Uniwersytetu w kierunku leczenia specjalistycznego – bo wiadomo, nie mówimy tutaj o szczepieniach o podstawowej opiece, tutaj każdy ma swojego lekarza – badania, zabiegi, za to jesteśmy bardzo wdzięczni. Już korzystaliśmy i jest to dla nas naprawdę duża pomoc – mówi Monika Janecka, Dolnośląskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.

Zobacz również

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy