– Tak jak zawsze w ostatnich tygodniach, kiedy odwiedzam polskie małe, duże, średnie rodzinne gospodarstwa rolne, tematy główne to oczywiście ceny nawozów, ceny paliwa i brak perspektywy na przywrócenie ludzkich cen dających szansę na opłacalność produkcji – mówi Donald Tusk.
– Podrożało wszystko, co daje nam możliwość wystartowania z uprawą – paliwo, nawozy, środki ochrony. My potrzebujemy stabilizacji, żebyśmy z grubsza wiedzieli, za ile sprzedamy – mówi Tomasz Lichtarski.
Państwo Lichtarscy zaczynali od 5 hektarów, teraz prowadzą większe gospodarstwo. Podkreślają, że sytuacja w ostatnich miesiącach staje się coraz trudniejsza, bo zdrożało wszystko, co jest potrzebne do produkcji – między innymi energia i nawozy.
– Od trzech dni ceny zbóż spadają. Jest to związane z napływającym plonami zza wschodniej granicy. Oczywiście pomagajmy, ale z głową – dodają Tomasz i Szymon Lichtarscy.
– To jest właśnie pierwszy sygnał, jaki otrzymałem to niepokój związany z niespodziewaną konkurencją zbóż i kukurydzy, które płyną z Ukrainy. Trzeba umieć to też tak zorganizować i tu nasz wspólny gorący apel, żeby pomoc dla Ukrainy nie oznaczała bardzo dotkliwych strat dla polskich rolników. Władze muszą wziąć pod uwagę ten niespodziewany problem, bo wszyscy pewnie się z tym zgodzimy – chcemy pomagać, ale musimy także zadbać o swoich ludzi, o swoich rolników – dodaje Donald Tusk.
Podczas spotkania przewodniczący PO skomentował także rejestr ciąż, który wszedł w życie w ramach nowego cyfrowego Systemu Informacji Medycznej. Donald Tusk podkreślał, że w wielu miejscach na świecie służy to pomocy przyszłym matkom, ale według niego w Polsce ma to zupełnie inny wymiar.
– Dzisiaj mamy do czynienia z próbą rejestracji po to, żeby kontrolować. Nieprzypadkowo mówi się tu o prokuratorach, którzy mają tego pilnować, o śledczych, o policji, którzy mają pilnować tej ciąży i pilnować Polek. Ja bym chciał, żeby wreszcie Ci, którzy to wymyślili – pan prezes Kaczyński, ks. Rydzyk, minister Ziobro, nie wiem, kto jeszcze za tym stoi – żeby wreszcie zrozumieli, że Polki to są wolni ludzie – podkreśla Donald Tusk.
Donald Tusk odniósł się także do sobotniej konwencji Prawa i Sprawiedliwości, podczas której prezes partii – Jarosław Kaczyński zapowiedział, że ruszy w Polskę. Mówił także, że rząd ma problemy z inflacją, ale będzie w stanie ją opanować.
– Nie tylko ja byłem zaskoczony kompletną pustką programową PiSu i prezesa Kaczyńskiego. Przemówienie było długie, nie należało do tych najskromniejszych. Słyszałem te słowa, że PiS jest najlepszy, a rząd PiSu najlepszy w dziejach, w ogóle w całym wszechświecie. Jakie są fakty wszyscy wiemy. Nie padło ani jedno zdanie na temat tego, jak walczyć z drożyzną. Tutaj ta kapitulacja jest rzeczywiście uderzająca – podsumowuje Donald Tusk.