– Oprócz tego, że policjanci prowadzą cykliczne spotkania z dziećmi w szkołach, opowiadając o bezpieczeństwie i o zagrożeniach w ruchu, postanowiliśmy też zorganizować właśnie tego typu imprezę plenerową. Dzieci chętnie przybyły, oglądają policyjny sprzęt, rozmawiają z policjantami – mówi asp. sztab. Łukasz Dutkowiak, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji we Wrocławiu.
– Wszedłem do radiowozu policyjnego i się cieszę. – Po raz pierwszy? – Tak. – Jak się podobało? – Było super.
– Świetnie jest. Można spróbować przeładować pistolety i można wsiadać do różnych radiowozów i jest fajnie. – Zostaniesz policjantem w przyszłości? – Może – mówią uczestnicy festynu.
– Głównym tematem właśnie tych rozmów jest szeroko pojęte bezpieczeństwo w ruchu. Na przykład podchodzimy do przejścia, co powinniśmy najpierw zrobić, widzimy nadjeżdżający tramwaj, widzimy zbliżające się do nas auto, upadnie nam piłka na jezdnię, czy od razu biegniemy za nią, czy jednak musimy się rozejrzeć. Pokazywaliśmy także zasady udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej i wiele innych różnych, ciekawych atrakcji – mówi asp. sztab. Łukasz Dutkowiak.
– Dzieci mogły sobie przede wszystkim zobaczyć typowy sprzęt, który wykorzystujemy codziennie w służbie patrolowej i w zabezpieczeniach. Jeśli chodzi o zabezpieczenia to sprzęt typu PZ, czyli przede wszystkim kamizelka kuloodporna, do niej kask oraz różnego rodzaju jednostki broni. Mamy też tutaj kolczatkę drogową, którą wykorzystują nasi policjanci – mówi st. asp. Grzegorz Kobos, zespół szkolenia OPP KWP we Wrocławiu.
– Największym zainteresowaniem jednak cieszyły się odciski palców i możliwość przymierzenia sprzętu. To jednak sprawia dzieciom największą frajdę. Przy okazji mówimy też o bezpieczeństwie – mówi sierż. Klaudia Bębenek, Komenda Miejska Policji we Wrocławiu.
– Jest fajnie, podoba mi się. Można zakręcić kołem, wygrać nagrody, można przeładować broń, wejść do aut policyjnych.
– W sumie wszystko mi się tutaj podoba. – A jakbyś mogła wymienić, co Ci się podobało? – Koło fortuny, śpiewanie i tańce. – Koło fortuny, co to było takiego? – Tam się losuje jakieś zadania, trzeba je rozwiązać, dać odpowiedź, a później można sobie wybrać jakie chce się rzeczy. – Jakie to były pytania, trudne? – Nie, proste – mówią uczestnicy festynu.
– Chcieliśmy dzisiaj pokazać szerokie spektrum działań policji. Więc mamy tutaj dzisiaj do pokazania dzieciom różnego rodzaju sprzęt. Od samochodu quad po specjalny policyjny poduszkowiec, który jest wykorzystywany przez wodniaków. Oprócz tego wszystkie wozy patrolowe, od tych największych wykorzystywanych podczas zabezpieczeń i imprez masowych, poprzez mniejsze wozy patrolowe, BMW z wideorejestratorem, a także inne różne ciekawe sprzęty, w tym te wykorzystywane przez policyjnych kontrterrorystów. To wszystko bardzo ciekawi dzieci, ponieważ to są rzeczy, których na co dzień nie można zobaczyć, a dzisiaj jest taka możliwość – mówi asp. sztab. Łukasz Dutkowiak, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji we Wrocławiu.
– Mieliśmy bardzo duże obłożenie, zwłaszcza, że dzieci chcą wszystko przemierzyć. Jeżeli tak dalej pójdzie i będą się uczyć to kadrowo jesteśmy zabezpieczeni na przyszłe lata – mówi st. asp. Grzegorz Kobos.
