Profesor Gérard Albert Mourou swoją nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki otrzymał za opracowanie technologii wykorzystania ultrakrótkich optycznych impulsów o wysokiej intensywności. Jego badania przyczyniły się do rozwoju medycyny, a dzięki jego pracy możliwe są dzisiaj laserowe korekty wzroku.
– Pan profesor Mourou jest oczywiście jednym z najwybitniejszych badaczy na świecie w ostatnich latach czy dekadach, w obszarach, w których Politechnika jest też aktywna i którymi jest zainteresowana. To hasło „extreme light” czyli ekstremalne światło. Skupienie światła w czasie i przestrzeni w tak małej skali, żeby osiągnąć ekstremalne intensywności [tego światła], co pozwala na badanie przyrody, badanie cząsteczek, badanie różnych zjawisk, w sposób który wcześniej, dziesiątki lat temu był niedostępny. Badamy świat, badamy podstawy materii – mówi rektor Politechniki Wrocławskiej prof. dr hab. inż. Arkadiusz Wójs.
Profesor Mourou współpracował już z naukowcami z Politechniki Wrocławskiej, a przed laty Wrocław był brany pod uwagę jako potencjalna lokalizacja ELI, czyli Extreme Light Infrastructure, placówek prowadzących badania nad ekstremalnie mocnymi wiązkami światła laserowego. Ostatecznie obiekty powstały w Czechach, na Węgrzech i w Rumunii.
– Współpraca profesora Mourou z naszymi naukowcami, zwłaszcza z wydziału, który w skrócie się nazywał Wydziałem Elektroniki, jest długa i owocna, tak że czujemy, że nie tylko możemy klaskać panu profesorowi Mourou za jego wiekie odkrycia, ale też nadać mu faktycznie honoris causa z pewną odpowiedzialnością – kontynuuje prof. dr hab. inż. Arkadiusz Wójs.
Tytuł doktora honoris causa przyznaje senat uczelni w oparciu o recenzje dorobku naukowego. Przeznaczony jest głównie dla badaczy, których wkład w rozwój nauki jest bardzo znaczący, jednak ten tytuł honorowy nie jest zarezerwowany wyłącznie dla naukowców. Były przypadki przyznawania go osobom, dzięki którym nauka mogła się rozwijać, na przykład Uniwersytet Wrocławski, przyznał doktorat honoris causa Vaclavowi Havlowi w 1992 roku.
– Doktoraty honoris causa, chociaż brzmi to jakby trochę słabiej niż profesura, ale to jest najwyższa godność honorowa, jaką uczelnia może przyznać – dodaje rektor Politechniki Wrocławskiej.
Istotne jest to, żeby osoba, której przyznaje się doktorat honoris causa, była w jakiś sposób związana z uczelnią, od której ten zaszczyt otrzymuje.
– Faktycznie profesor Mourou u nas bywał, dawał u nas wykłady, współpracuje z naszymi badaczami, także ten warunek też jest tu spełniony – wyjaśnia prof. dr hab. inż. Arkadiusz Wójs.