– Ten wniosek powstał w związku z tym, że już od kilkudziesięcioleci, a szczególnie ostatnie kilkanaście lat gmina i jej mieszkańcy, ale i inni użytkownicy tej drogi, która jest drogą krajową i alternatywą niepłatną autostrady A4, nie mogą się doczekać żadnych decyzji na poziomie rządu i Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, które by doprowadziły do tego, żeby tę drogę przebudować, zmodernizować, a najlepiej wybudować na znacznym odcinku w nowym korytarzu. Ta droga nie spełnia żadnych wymogów wynikających z obecnych przepisów o warunkach technicznych dla dróg tej klasy – mówi Milan Ušák, burmistrz Siechnic.
W generalnym pomiarze ruchu 2020/2021 przygotowanym przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, na drodze krajowej nr 94 na odcinku Wrocław-Siechnice-Groblice odnotowano 18 364 pojazdy na dobę, a na przykład na tej samej drodze, na zachodnim wyjeździe z Wrocławia, na odcinku Wrocław-Błonie odnotowano 17 856 pojazdów na dobę. Mimo że na pierwszym odcinku odnotowano wyższą liczbę pojazdów, to jednak rząd zdecydował, że w priorytecie jest przebudowa drugiego odcinka tej drogi, czyli Wrocław-Błonie-Prochowice-Lubin, gdzie powstanie nowa droga ekspresowa dwujezdniowa.
– Narasta zniecierpliwienie mieszkańców i niezrozumienie tej sytuacji. Te głosy do mnie napływają bardzo licznie na większości spotkań z mieszkańcami, dlaczego odcinek drogi krajowej z Wrocławia do Oławy nie jest w ogóle brany pod uwagę przez rząd Polski i planowany do modernizacji, przebudowy – mówi Milan Ušák.
Niespełna 10 km odcinek drogi krajowej nr 94, przebiega przez środek miejscowości Radwanice, przez miasto Siechnice i rozdziela miejscowość Groblice. Przez to nie da się jej przebudować w istniejącym śladzie.
– Na większości odcinka trzeba ją przebudowywać w nowym korytarzu z obejściem Radwanic, Siechnic, najlepiej jeszcze z obejściem Groblic. Tego dotyczy petycja. Ta droga nie jest wciąż umieszczona w Krajowym Programie Drogowym. Natomiast jest umieszczona jedynie poprzez wymienienia numeru drogi krajowej w Programie Modernizacji Dróg Krajowych, który jest jedynie programem modernizacyjnym, w części remontowym. Umieszczenie tej drogi tylko w tym programie problemu nie rozwiązuje – mówi Milan Ušák, burmistrz Siechnic.
Petycja jest kierowana do premiera Polski, Mateusza Morawieckiego, któremu podlega ministerstwo infrastruktury oraz Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad i jest cały czas dostępna na stronie www.siechnice.gmina.pl.
– Korzystając z okazji zwracam się o to, żeby państwo nadal włączali się w tę akcję. Współpracujemy z licznymi przedsiębiorcami na terenie gminy, gdzie są też znaczne liczby osób zatrudnionych, również dojeżdżające do pracy na terenie gminy Siechnice. Zależy nam, żeby ta liczba podpisanych pod petycją była jak największa. Tak naprawdę jedynie decyzja rządu o umieszczeniu tego odcinka w Programie Dróg Krajowych może być satysfakcjonującą odpowiedzią dla mieszkańców gminy Siechnice, ale myślę, że nie tylko. Bo jest to najgorszy wjazd i wyjazd do miasta Wrocław w kierunku Oława, Opole. Praktycznie nie da się już z niego korzystać – mówi Milan Ušák.
