Astronomią zainteresowałem się już w dzieciństwie, właściwie w latach 80-tych, kiedy nad niebem przeleciała Kometa Halleya, wtedy bardziej się tą astronomią zainteresowałem, tę kometę obserwowałem i potem to swoje zainteresowanie rozwijałem aż rozpocząłem studia właśnie astronomiczne. I na studiach astronomicznych profesor zainteresował mnie Słońcem, dlatego zajmuję się Słońcem, jestem heliofizykiem – mówi prof. Arkadiusz Berlicki, kierownik Inkubatora Doskonałości Naukowej „Aktywność Słońca i Gwiazd”.
Przyszedł czas na kolejny etap. Prof. Berlicki z grupą naukowców wygrali w konkursie na Inkubator doskonałości naukowej Uniwersytetu Wrocławskiego.
Tutaj w Instytucie pracujemy na obserwacjach Słońca, analizujemy je, badamy procesy fizyczne. Zaczęliśmy powoli zajmować się aktywnością gwiazd, czyli aktywnością innych słońc, odległych słońc. Inicjatywa wyszła od naszych pracowników, a także od mojego znajomego zza granicy, gdzie właśnie pojawił się konkurs na inkubatory, czyli na takie projekty, które tworzą nowe grupy zajmujące się nową tematyką. Pojawił się pomysł, żebyśmy się zajęli aktywnością Słońca i gwiazd, czyli porównywaniem procesów, które zachodzą na Słońcu i poznawaniem ich lepiej, a potem aplikowaniem tej wiedzy do gwiazd, do podobnych procesów na gwiazdach w celu lepszego zrozumienia tych gwiazd. Dlatego gwiazd my nie widzimy z bliska tak jak Słońca. Słońce możemy obserwować dużym teleskopem, natomiast gwiazdy są odległe, więc trudniej zrozumieć i zobaczyć co tam się dzieje – zdradza prof. Arkadiusz Berlicki..
A co potrzebne jest do badania kosmosu?
Do badania gwiazd są potrzebne teleskopy przede wszystkim, żebyśmy te gwiazdy lepiej widzieli, ale najważniejszym elementem w badaniu gwiazd to jest promieniowanie gwiazd, czyli to, co do nas dociera. I w tym promieniowaniu jest zakodowanych mnóstwo informacji. Wydaje nam się, że Słońce świeci sobie światłem białym, ale jeżeli to światło wpuścimy do spektrografu z tego światła pojawi się tęcza, czyli widmo i w tym widmie jest właśnie bardzo dużo informacji na temat procesów fizycznych, właściwości fizycznych, warunków fizycznych panujących w plazmie na Słońcu. To samo dotyczy gwiazd. Obserwując taką gwiazdę i analizując jej światło, czyli rozczepiające światło na widmo, widzimy różne cechy charakterystyczne, które umożliwiają nam poznanie procesów na tych gwiazdach i określenie parametrów fizycznych panujących np. na powierzchni gwiazdy. Oczywiście sama powierzchnia jest umowna, bo gwiazdy to kule gazowe, tam nie ma powierzchni, ale chodzi o atmosferę gwiazd – dodaje prof. Arkadiusz Berlicki.
Korzystając z okazji, nie mogłam powstrzymać się przed zadaniem znawcy tematyki pytanie, które nurtuje miliony ludzi na całym świecie. Czy istnieje jakieś życie na innej planecie?
Chyba tak, ponieważ jeżeli nasze Słońce jest jedną z miliardów gwiazd w naszej galaktyce, no to już jest duże prawdopodobieństwo, że niemożliwe, żeby tylko wokół Słońca była planeta Ziemia, gdzie powstaje życie. Ale oprócz tego, cały wszechświat to są miliardy galaktyk, czyli takich wysp gwiazdowych. Tych obiektów jest bardzo dużo i na pewno gdzieś to życie istnieje, ale w jakiej formie i czy podobne do naszego czy inne, no to możemy sobie w wyobraźni takie analizy prowadzić. No i prawdopodobnie będziemy mieli bardzo małą szansę, żeby się skontaktować z takimi ewentualnymi cywilizacjami ze względu właśnie na odległości – komentuje prof. Arkadiusz Berlicki.
