Jak walczyć z wykluczenim komunikacyjnym na Dolnym Śląsku?

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Podczas X Dolnośląskiego Kongresu Samorządowego, który odbył się we Wrocławiu rozminowano między innymi o tym jak radzić sobie z wykluczeniem komunikacyjnym w regionie.

Monika Suder Echo 24:

Trwa właśnie X Dolnośląski Kongres Samorządowy. Jeden z paneli dyskusyjnych dotyczył rozwoju transportu na Dolnym Śląsku i podsumowania tego, co się działo przez ostatnie lata. Ze mną członek zarządu województwa dolnośląskiego, Tymoteusz Myrda. Panie marszałku, proszę powiedzieć, jak wygląda praca nad walką z wykluczeniem transportowym na Dolnym Śląsku, bo są takie miejsca, gdzie koleją dojechać jednak jeszcze nie możemy.

Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego:

  • Rzeczywiście, konsekwentnie przez całą kadencję przejmujemy nieczynne linii kolejowe od PKP, a następnie rozpoczynamy procesy inwestycyjne w zakresie rewitalizacji, a następnie puszczamy tam pociągi tak, aby stworzyć stałe połączenie komunikacyjne. Jak widać, przynosi to sukces i cieszy się powodzeniem. Mam nadzieję, że nie będziemy zwalniać tempa, a tylko przyspieszać.

Monika Suder Echo 24:

  • – Jakie to są wyzwania? Jak połączyć Koleje Dolnośląskie i w ogóle koleje z transportem autobusowym, transportem samochodowym, bo są miejscowości, do których po prostu pociągiem dojechać nie można.

Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego:

  • Mam nadzieję, że w przyszłości da radę to zrobić. Na dzisiaj przepisy uniemożliwiają połączenie autobusu z koleją w ramach jednego rozkładu, jeżeli nie ma tam liczny linii kolejowej. Liczę na to, że w przyszłej kadencji uda się zmienić te regulacje i prowadzić takie rozwiązania, które pozwolą zastosować w miejscach. gdzie nie ma czynnych linii kolejowych, to co już stworzyliśmy w tej kadencji, czyli autobus połączony z pociągiem skorelowany czasowo na jednym bilecie, na jednym rozkładzie jazdy.

Monika Suder Echo 24:

  • Mówił Pan o tym, że potrzebne są zmiany w przepisach. Jakie to zmiany i w jaki sposób planują Państwo nad tym pracować? Teraz jest taki czas wyzwań, czas wyborów samorządowych i pewnie wielu obietnic?

Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego:

  • Na pewno trzeba przekonać PKP PLK, żeby otworzyła swój rozkład jazdy, nie tylko na same pociągi, ale również na połączenie autobusowe i żeby wyjść tak naprawdę z pewnego ograniczenia, czyli połączenia się z linią kolejową. Pomiędzy Lwówkiem a Wrocławiem jest duże oczekiwanie. Pasażerowie chcą się komunikować, a nie ma linii kolejowej, ale autobus mógłby spełnić tę rolę łącznika i wypełnić tę lukę. Natomiast muszą być spełnione dwa warunki i obserwujemy to, że sukcesy połączenia autobusowych z kolejowymi są powiązane z dwoma czynnikami: jeden bilet i jeden rozkład jazdy.

Monika Suder Echo 24:

  • Jak Pan sądzi, jakie wyzwania teraz stoją przez rozwojem transportu? Bo rozmawiamy o kolejach, rozmawiamy o połączeniach autobusowych, ale także o połączeniach tych różnych sieci i też o badaniach tych potrzeb mieszkańców. Jak to wygląda w tej chwili? Jakie stoi przed województwem, przed regionem wyzwanie, jeśli chodzi o komunikację?

Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego:

  • To przypomnę o tym, co wcześniej mówiłem. To jest dalsza rewitalizacja tych linii, które przejęliśmy i uruchomienie połączeń w najbliższym czasie między innymi do Karpacza, ale w kolejce jest Przemków, Lwówek Śląski, Złotoryja, na pewno też Kamienna Góra, ale to, co powiedziałem też w trakcie naszej rozmowy, to umożliwienie, aby autobusy były skorelowane z pociągami, nie tylko na bazie nieczynnych linii kolejowych, ale również na takich szlakach, gdzie tego oczekują mieszkańcy.

Monika Suder Echo 24:

  • Jakie są oczekiwania mieszkańców? A właściwie chodzi mi o badanie tych potrzeb. W jaki sposób państwo badają potrzeby mieszkańców? W jaki sposób te informacje do państwa docierają?

Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego:

  • Staramy się analizować, jakie są nowe połączenia gospodarcze, jakie są potrzeby podróżujących. Na bazie tego próbujemy przygotować dla nich odpowiednią ofertę komunikacyjną.

Zobacz również

Nadchodzi jesień, a wraz z nią chłodniejsze dni. To oznacza, że na drogach mogą pojawić się nowe dziury. Czy miasto poradziło sobie już z tymi z zeszłego sezonu? Jakie prace czekają nas w najbliższym czasie? To pytania, które na pewno zadają sobie kierowcy przed nadchodzącym sezonem.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy