Dzięki nowelizacji ustawy o transporcie kolejowym za napaść na pracownika obsługi pociągu będzie grozić kara pozbawienia wolności nawet do 12 lat.
– To historyczny moment dla polskiej kolei. Dobrze jest wiedzieć, że ochrona prawna przed ewentualnymi zdarzeniami będzie adekwatna do specyfiki pracy, jaką świadczą kierownicy i konduktorzy. O zmiany w ustawie o transporcie kolejowym apelowaliśmy do Ustawodawcy już w czerwcu 2018 roku, po ataku na konduktorów Kolei Dolnośląskich. Cieszy mnie, że presja środowiska kolejowego będzie skutkować zwiększeniem bezpieczeństwa pracowników spółek transportowych – mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich i dodaje: – Dodatkowo, nowelizacja ta podnosi rangę transportu publicznego, który zyskuje w Polsce coraz większe znaczenie.
Nowelizacja ustaw o transporcie kolejowym i o publicznym transporcie zbiorowym pozwoli czuć się bezpieczniej nie tylko kolejarzom. Zmiany dotyczą także pracowników innych publicznych spółek przewozowych m.in. kierowców miejskich autobusów i tramwajów.
Nowelizacja ustaw wejdzie w życie po upływie vacatio legis (tj. 14 dni od ogłoszenia zmian w ustawach), naruszenie nietykalności cielesnej kolejarza będzie ścigane przez prokuraturę z urzędu.