W poprzednich latach kursy na linii kolejowej 273, Nadodrzance, jednocześnie obsługiwały Koleje Dolnośląskie oraz Polregio. Pociągi dolnośląskiego przewoźnika powróciły na te trasę po 9 latach przerwy.
— Jeszcze rok temu jeździły przewozy regionalne, które niestety mają przestarzały tabor. Natomiast już od 10 grudnia są to tylko Koleje Dolnośląskie. Być może za trzy miesiące, pół roku wrócą przewozy regionalne, ale w naprawdę niewielkim stopniu – tłumaczy Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego.
Nowy rozkład obowiązujący od 10 grudnia tego roku to kolejny krok w walce z wykluczeniem komunikacyjnym, jaką podjęły Koleje Dolnośląskie. Jak przyznaje wiceprezes Wojciech Zdanowski, przewoźnik wprowadzi rekordową liczbę połączeń na Nadodrzance. Będą to aż 22 pary pomiędzy Wrocławiem a Wołowem.
— W tym roku obchodzimy 15-lecie Kolei Dolnośląskich. Rozkład, który wprowadziliśmy, oznacza blisko 20-procentowy wzrost pracy eksploatacyjnej, wzrost usług, które Koleje Dolnośląskie gwarantują mieszkańcom naszego regionu i turystom odwiedzającym go – zauważa Wojciech Zdanowski, wiceprezes Kolei Dolnośląskich.
Przejęcie Nadodrzanki oznaczać będzie nie tylko zmiany w częstotliwości pociągów. To także poprawa komfortu jazdy. Pasażerowie będą mogli podróżować nowoczesnym taborem, którym dysponuje przewoźnik.
— To jest dla nas okno na świat. Mogę powiedzieć, że XXI wiek dojechał do Wołowa. Te dwadzieścia dwie pary pociągów kończą bieg lub przejeżdżają przez Wołów. To jest wystarczająca liczba dla nas – mówi Dariusz Chmura, burmistrz Wołowa.
Nowe połączenia zwiększą ruch turystyczny w regionie, ale przede wszystkim umożliwią mieszkańcom Wołowa dojazd do pracy, szkoły lub lekarza. Według wiceprezesa Kolei Dolnośląskich, Wojciecha Zdanowskiego, wpłynie to pozytywnie na tegoroczny wynik.
— W tym roku będzie rekord jeśli chodzi o liczbę pasażerów. Zbliżamy się do 20 milionów przewiezionych pasażerów. Na pewno będzie to ok. 3 milionów pasażerów więcej niż w tamtym roku – zdradza Wojciech Zdanowski, wiceprezes Kolei Dolnośląskich.
W przyszłym roku Koleje Dolnośląskie rozpoczną prace nad trasami z Wrocławia do Zielonej Góry.