Obecnie we Wrocławiu funkcjonują 33 filie Miejskiej Biblioteki Publicznej. Mimo tego że można już korzystać z wypożyczalni, a wszystkie zbiory są dostępne dla czytelników, część mieszkańców boi się wypożyczać książki.
— Bardzo wiele osób dopytuje się o to, czy można korzystać już z bibliotek, i czy są one bezpieczne. Otóż tak, dlatego zachęcamy do korzystania — mówi Dorota Surman, bibliotekarka.
Dla zwiększenia bezpieczeństwa, zminimalizowania ryzyka zakażenia pracowników i użytkowników oraz ograniczenie liczby kontaktów w bibliotekach, należy zasłaniać nos i usta oraz zachowywać bezpieczną odległość dwóch metrów.
— Taki wyjątek, jeśli chodzi o korzystanie z przestrzeni bibliotecznych, to kwestia niemożności korzystania z kafejek internetowych. Oprócz tego nie wolno również przesiadywać dłużej w bibliotece — dodaje bibliotekarka Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu.
Same książki, które są wypożyczane przez czytelników, przez trzy dni od oddania przetrzymywane są na kwarantannie, aby zmniejszyć ryzyko zakażenia koronawirusem.
— Wszystkie zbiory są bezpieczne, bo były przechowane w osobnym pomieszczeniu na kwarantannie. Z pełną odpowiedzialnością możemy zachęcić do korzystania ze zbiorów — tłumaczy Dorota Surman.
Biblioteki namawiają do korzystania ze zbiorów i odwiedzania wypożyczalni.