Po trzymiesięcznej przerwie instytucje kultury zostały z powrotem otwarte. Mimo tego, że znów można korzystać z oferty kin, część mieszkańców nie przychodzi do nich tak licznie.
— Mamy czas wakacyjny, kiedy zwykle tych ludzi w kinie jest mniej. Jest też nieco skromniejsza oferta dystrybutorów, bo wiele filmów, które miały mieć głośne premiery, zostało powstrzymanych — wyjaśnia Anna Smycz-Michalak, rzecznik prasowy Dolnośląskiego Centrum Filmowego.
Z powodu koronawirusa również część festiwali filmowych zostało przeniesionych.
— Brakuje MFF Nowe Horyzonty, który zawsze napędzał ten czas festiwalowy we Wrocławiu, ale mamy wiele innych propozycji np. Kino Optymizm, czyli przegląd filmów optymistycznych — opowiada Stanisław Abramik, kierownik ds. PR Kina Nowe Horyzonty.
W drugiej połowie sierpnia wystartuje również przegląd najnowszego kina włoskiego.
Kino nowe horyzonty jednak nie rezygnuje z organizacji swojego głównego festiwalu, który co roku cieszy się latem ogromnym zainteresowaniem.
— Nie rezygnujemy z Nowych Horyzontów. Zapraszamy więc od 5-15 listopada na nasz przeniesiony festiwal — dodaje Stanisław Abramik.
Dolnośląskie Centrum Filmowe również przygotowało specjalny repertuar dla gości na czas wakacji.
— Proponujemy widzom klasyki – cykl w starym kinie, ale wracamy też z przeglądem filmów Davida Lyncha — mówi Anna Smycz-Michalak.
Wybierając się do kina należy jednak pamiętać o zachowaniu bezpieczeństwa. Czy w kinie dalej trzeba nosić maski?
— Zachowujemy odstępy, a na sali kinowej bezwzględnie cały film oglądamy w maseczce. Bezpieczeństwo jest ważniejsze od komfortu — tłumaczy Anna Smycz-Michalak.
Pomimo wakacji, kina cały czas przygotowują nowości dla wszystkich widzów i zapraszają do skorzystania z oferty.