To trzecie co do wielkości miasto na Dolnym Śląsku, położone w widłach rzek Kaczawy i Czarnej Wody, na pograniczu Pogórza Sudeckiego i Niziny Śląskiej. Korzystne położenie miasta w centrum Dolnego Śląska – na skrzyżowaniu europejskich szlaków komunikacyjnych – ma istotne znaczenie dla jego rozwoju gospodarczego i turystycznego. Równie ważne jest bliskie sąsiedztwo z Niemcami i Czechami.
– Mieszkam w Legnicy od 1960 r., więc mi się podoba. Pewnie, że wiele rzeczy by się przydało w Legnicy, wiele rzeczy takich typowo porządkowych. Ulice brzydkie, wiele rzeczy niezagospodarowanych, tak to wygląda.
– Dużo jest do poprawienia, czystość Legnicy przede wszystkim, no i drogi to jest fatalna sprawa w Legnicy. Dużo się też zmieniło na plus, szczególnie zabudowy po byłych naszych sowieckich wojskach i odzyskanie dużej ilości mieszkań. Dużo też budują nowych mieszkań, dużo jest też rzeczy na plus zrobionych, to jest nie do porównania.
– Za mało się remontuje, jest dużo ładnych kamienic, tutaj obok kilkanaście lat kamienica stała, stoi kilka budynków, ktoś tam kupił i podpalił, żeby wyciągnąć pieniądze. To się marnuje, zamiast dać ludziom, żeby to zrobili to byłby zysk.
– Więcej występów Zespołu Pieśni i tańca Legnica, bo bardzo ładnie występują. Krajobraz Legnicy jest dobry, ale przydałoby się więcej rozrywki, bo jest za mało.
– Brakuje nam więcej sklepów. Z plusów to park mi się bardzo podoba i okolice miasta, także są miejsca gdzie można spędzać czas wolny – mówią mieszkańcy Legnicy.
Większość mieszkańców jest zgodna co do tego, że Legnica rozwija się dynamicznie. Jednak legniczanie zwracają uwagę na kwestie takie jak czystość miasta, naprawa dróg czy renowacja zabytkowych budynków. Legnica również zmaga się z pandemią koronawirusa, średnio w okresie zimowym miasto odnotowuje około kilkadziesiąt nowych zakażeń oraz parę zgonów dziennie.
