To jest nasz program edukacyjny, dlatego postanowiliśmy zaprezentować, głównie młodzieży chyba, ale myślę, że też wiele osób dorosłych chętnie przyjdzie poznać tą część twórczości geniusza renesansu – mówi Juliusz Woźny z Centrum Historii Zajezdnia.
Da Vinci, mimo że powszechnie znany jest jako malarz, sam mówił, że bardziej uważa się za inżyniera. Lubił eksperymentować, swoje pomysły zapisywał, bo chciał stworzyć „Encyklopedię wszech rzeczy”. Jego wynalazki były przełomowe, także w świecie nauki, choć sam takiej nie pobierał. Z racji tego, że pochodził z nieprawego łoża, nie mógł zdobywać wiedzy na uniwersytecie.
Mamy między innymi spadochron, rower, machinę latającą, są łożyska kulkowe. Wiele z tych wynalazków, pomysłów Leonarda da Vinci została wcielonych w życie długo po jego śmierci. W czasie, kiedy on to wszystko sobie wydumał, wyobraził jeszcze nie było technologii, które mogłyby podołać realizacji tych wszystkich jego pomysłów. Mamy czołg na przykład, zupełna nowość jak na tamte czasy – mówi Juliusz Woźny z Centrum Historii Zajezdnia.
Leonardo da Vinci z pewnością wyprzedzał swoją epokę. Nie bez powodu nazywany jest człowiekiem renesansu, a samo to określenie weszło do codziennego słownika.
Mamy tutaj kilka reprodukcji jego prac, myślę, że to jest cenne. Możemy sobie zobaczyć między innymi skalę tych obrazów. Jeśli oglądamy w Internecie, gdzieś w albumach fotografie tych dzieł, nie zawsze mamy świadomość, jak one rzeczywiście się prezentują, jakiej są wielkości. Zapraszam, zachęcam, myślę, że to jest cenne doświadczenie, żeby stanąć oko w oko z tak dobrze wyskalowanymi dziełami, a jednocześnie pokazuje to, że skoro da Vinci zajmował się optyką, perspektywą, to wszystko to służyło jego twórczości. Studia nad botaniką, tutaj także zobaczymy wiele roślin, ziół i innego rodzaju elementów roślinnych, związanych z jego badaniami, z jego pasją – mówi Juliusz Woźny z Centrum Historii Zajezdnia.
Wystawę „Machiny Leonarda da Vinci” można oglądać od 18 stycznia do 15 marca w Centrum Historii Zajezdnia.