Leśne wyzwanie ma wiele wspólnego z biegami na orientację. Zabawa polega na tym, aby w wyznaczonych miejscach znajdować odpowiednie punkty i się na nich zarejestrować.
– Ściągamy sobie mapę z zaznaczonymi punktami. Naszym zadaniem jest zaliczyć tę trasę, odnaleźć te punkty, dobrze się bawić i odpocząć od tego, co nas w codziennym życiu otacza szczególnie w tej covidowej rzeczywistości – mówi Wojciech Dwojak, prezes Dolnośląskiego Związku Orientacji sportowej.
Proces rejestracji dokładnie opisany jest na stronie znajdzsiewlesie.pl. Dużą zaletą projektu jest to, że każdy może wziąć w nim udział.
– Ten projekt jest skierowany do każdego. Ja taką trasę pokonałem ze swoimi dziećmi – córka ma 8 lat, syn 4. Rozbiliśmy to na dwa dni, ale wszystkie 24 punkty znaleźliśmy. To fajna zabawa dla dzieciaków i dla dorosłych – mówi Wojciech Dwojak.
Kontakt z przyrodą może mieć kluczowe znaczenie dla naszego samopoczucia i być jednym z niewielu skutecznych sposobów na odpoczynek.
– Okazuje się, że żeby się zrelaksować, intuicyjnie wiemy, że potrzebujemy czegoś innego – tego, z czego się wywodzimy, czyli natury. Jesteśmy jej częścią, tylko ostatnio próbowaliśmy o tym zapomnieć – mówi Anetta Pereświet-Sołtan z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej.
Naturalne środowisko jest także bardzo ważne dla równowagi chemicznej w mózgu, która zimą i w czasie pandemii może być zachwiana.
Badania pokazują, że wystarczy 20 minut kontaktu z zielenią i poziom kortyzolu, czyli poziomu stresu, spada o 30%. Jest wtedy miejsce na to, żeby pojawiły się hormony szczęścia, a to bardzo ważne – mówi Anetta Pereświet-Sołtan.
Leśne wyzwanie łączy w sobie dobrą zabawę i aktywność fizyczną, a do tego daje możliwość wygrania takich nagród, jak: kubki termiczne, torby i koszulki. Kto pierwszy, ten lepszy.