– Przez cały miesiąc od pierwszego do ostatniego dnia lipca razem z jazzem podróżujemy po Wrocławiu, trafiając w różne ciekawe miejsca. To są plaże miejskie, dachy miejskie, hotele. To są miejsca kultury tak jak na przykład Muzeum Współczesne – mówi Piotr Karwat, Vertigo Jazz Club & Restaurant.
Pomysł na taki festiwal narodził się z tego, że organizatorzy chcieli wyjść na przeciw fanom muzyki jazzowej i szerzyć kulturę jazzową w przestrzeni Wrocławia.
– Razem z kolegami, z którymi prowadzimy Vertigo Jazz Club & Restaurant na ul. Oławskiej usiedliśmy przed lokalem, wtedy już powstawał ogródek Vertigo, żeby móc również przyjmować w czasie letnim gości na zewnątrz i pomyśleliśmy co jeszcze można zrobić, żeby wyjść szerzej, aby dotrzeć jeszcze do większej liczby gości z muzyką jazzową. Wpadliśmy na pomysł, że może właśnie w ten sposób wyjdziemy, że znajdziemy partnerów, znajdziemy miejsca chętne do współpracy, zamkniemy to wielką klamrą i nazwiemy Vertigo Summer Jazz Festiwal, i się udało już 4.edycja teraz – wspomina Piotr Karwat.
Organizatorzy zdradzają, że tegoroczna edycja między innymi zostanie wzbogacona o nowe miejsca i artystów.
– Dużo nowych miejsc się pojawi, w których jeszcze nie występowaliśmy. Między innymi tutaj już mogę zdradzić po cichu, że to będzie Hydropolis, Marina Kleczków, ale pojawią się stałe punkty programu jak na przykład ZaZoo Beach Bar czy Babie Lato Partynice. Jeżeli chodzi o artystów to większość będzie doskonale znana ze sceny Vertigo czy z innych scen we Wrocławiu, ale również kilka gości zaproszonych z poza Wrocławia – zapowiada Piotr Karwat, Vertigo Jazz Club & Restaurant.
Zapoznać się z programem wydarzenia można na stronie facebookowej Vertigo Jazz Club & Restaurant.