Kult św. Mikołaja trwa już od XI wieku, kiedy to 6 grudnia traktowany był jako dzień przygotowań do Bożego Narodzenia. Od XVI wieku tak zwane Mikołajki miały rangę święta, a do XIX wieku na ziemiach polskich był to dzień wolny od pracy .
– Tradycja dnia św. Mikołaja pochodzi od postaci Mikołaja, który urodził się w mieście Patara w Azji Mniejszej, obecnie jest tu Turcja – mówi dr Małgorzata Michalska z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Mikołajki to szczególny dzień dla tych najmłodszych, jednak dorośli także miło wspominają ten dzień i nadal świętują 6 grudnia. Z czym wrocławianom kojarzą się Mikołajki?
– Z obdarowywaniem prezentami osób, które są mi bliskie.
– Przede wszystkim z radością, z niespodziankami, z fajną atmosferą, ale przede wszystkim z radością.
– Z ciepłem rodzinnym, z dawaniem prezentów rodzinie, bardzo z dzieciństwem.
– Z czasem spędzony z rodziną i z dobrymi cistami.
Dzień św. Mikołaja słynie z dawania prezentów. Wrocławianie podkreślają, że ani ich cena, ani wielkość nie mają największego znaczenia.
– Raczej drobiazgi. Ważne jest to, żeby było od serca. Najlepiej zrobić samemu coś kreatywnego.
– U mnie w rodzinie zawsze to były drobne prezenty. Większe w Wigilie, pod choinkę.
– Rzeczy, które mają znaczenie dla osób, które są mi bliskie.
6 grudnia to dzień, w którym każdy zasługuje na uśmiech, a może go wywołać nawet najmniejszy upominek lub dobre słowo.