Milionowy skok na rowery. Skala kradzieży zaskoczyła nawet policjantów 

Facebook
Twitter
LinkedIn
Email
Rowerem można jeździć, ale można też jednoślady kolekcjonować. Choć ten 23-latek chyba inaczej rozumie słowo kolekcjonować, bo policjanci sami byli zdziwieni, kiedy odkryli aż 160 kradzionych rowerów elektrycznych o łącznej wartości 3 milionów złotych.

– Funkcjonariusze mojego wydziału otrzymali informacje na temat rowerów, które pochodzą z kradzieży z terenu Unii Europejskiej. Dokonaliśmy pewnych ustaleń, typowań, sprawdzeń i przy współpracy z prokuraturą rejonową w Oleśnicy i za ich zgodą dokonaliśmy wejścia na posesję, w której ujawniliśmy 160 rowerów elektrycznych. Po wcześniejszym sprawdzeniu ustaliliśmy, że rowery te pochodzą z kradzieży z terenu Unii Europejskiej. Wartość tych rowerów to kwota nie mniejsza niż 3 miliony złotych – powiedział komisarz Piotr Bohater, naczelnik Wydziału do walki z Przestępczością Samochodową Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

– Policjanci, z tego co mówili, nie spodziewali się aż takiej ilości. Mieli pewne podejrzenia, co do tego obszaru, w jakim gdzieś tam szukali tych jednośladów, ale jednak 160 rowerów o wartości 3 milionów złotych, naprawdę robi wrażenie. Rzeczywiście trzeba powiedzieć, że tutaj przy tej sprawie pracowało bardzo wielu policjantów – relacjonuje komisarz Wojciech Jabłoński, rzecznik Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. 

Policjanci już zatrzymali 23-latka, jednak jak zaznaczają, to tylko jeden z członków zorganizowanej grupy przestępczej.

– W tej chwili została zatrzymana jedna osoba, jest to jeden z członków tej grupy. W dalszym ciągu trwają czynności operacyjne mające na celu ustalenie dalszych osób, które trudzą się tym procederem i ich zatrzymanie – tłumaczy komisarz Piotr Bohater.

– Na pewno będzie to jakaś grupa większa, która ze sobą współpracowała, bo niemożliwością byłoby to, żeby jedna osoba sprowadziła w taki sposób, właśnie nielegalny, do Polski aż 160 rowerów elektrycznych, które były przerabiane po to, aby można było je wprowadzić ponownie w obieg. Te rowery rzeczywiście były dosyć nowe, mało używane. Nie chcę tutaj zdradzać szczegółów, dokładnie miejsca, skąd one pochodzą, chociaż muszę powiedzieć, że samo miejsce znalezienia tych rowerów mieści się właśnie na terenie naszego województwa – dodał komisarz Wojciech Jabłoński

Przypomnijmy, że za kradzież i paserstwo grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat, a za kradzież z włamaniem do 10 lat.

Zobacz również

Piąte Koło Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych ONZ we Wrocławiu po 25 latach działalności otrzymało sztandar ufundowany m.in. przez gminę Długołęka. Dla członków Koła przekazanie sztandaru to bardzo ważny moment, który jest symbolem uznania dla ich dotychczasowej działalności.

Social media

SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI!

Masz istotne informacje?

Napisz do nas:
kontakt@echo24.tv

Najnowsze programy