– Od kilku lat gmina Mirsk realizuje inwestycje wodno-kanalizacyjne, ponieważ jeśli chodzi o wodociągi, od roku 2015 kilka razy nawiedziła te tereny susza i stało się jasne, że największym problemem i oczekiwaniem mieszkańców jest budowa sieci wodociągowej i dostarczenia gminnej wody. Rozpoczęliśmy to od budowy ujęcia wody w miejscowości Krobica, ale również wybudowaliśmy ujęcie wody w Giebułtowie. To pozwoliło nam i pozwala realizować inwestycje budowy sieci wodociągowej — mówi Andrzej Jasiński, burmistrz Miasta i Gminy Mirsk.
Obecnie budowane są sieci wodociągowe w Orłowicach i Krobicy. Budowy mają się zakończyć w miesiącach wiosennych, czyli marzec-kwiecień.
– Spowoduje to, że mieszkańcy Orłowic i Krobicy będą mogli korzystać z naszych ujęć i z naszej wody. Tym samym osiągniemy wskaźnik 70% mieszkańców, którzy korzystają z sieci gminnej. Ale oczywiście nie zamierzamy na tym zakończyć, bo są przygotowane już dokumentacje, które mają pozwolić zrealizować kolejne inwestycje. Budowa sieci wodociągowej w Kamieniu, budowa sieci wodociągowej Mroczkowicach, jak również kolejny etap budowy sieci wodociągowej w Giebułtowie. Celem jest dostarczenie wody jak największe liczbie naszych mieszkańców — mówi Andrzej Jasiński, burmistrz Miasta i Gminy Mirsk.
Na pierwszy etap budowy sieci wodociągowej gmina dostała ponad 10 mln dofinansowania.
– Na terenie Stacji Uzdatniania Wody w Giebułtowie zlokalizowane są trzy studnie głębinowe. Z tych trzech studni głębinowych za pomocą pomp pobierana jest woda i transportowana rurociągami do budynku, w którym przechodzi ta woda, proces technologiczny. Z racji tego, że jest to trudna woda, jest to woda z dużą zawartością manganu, z dużą zawartością żelaza. W tej stacji uzdatniania wody są zlokalizowane filtry, przez które ta woda przechodzi ten proces technologiczny po to, żeby później w tych zbiornikach magazynujących ona była już zdatna do spożycia przez ludzi — mówi Arkadiusz Klask, dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Mirsku.
– Oczywiście też trzeba podkreślić, że mamy tereny, gdzie budowa sieci wodociągowych jest ekonomicznie nieopłacalna i na tych terenach od 8 lat proponujemy mieszkańcom dofinansowanie budowy studni. Co roku około 17 gospodarstw może skorzystać z takiego dofinansowania i sukcesywnie te budowy studni są realizowane. Od 8 lat co roku dofinansowujemy takie działanie, umożliwiając mieszkańcom skorzystania z dobrej wody, ale już z własnych ujęć — mówi Andrzej Jasiński, burmistrz Miasta i Gminy Mirsk.
Sieci są układane w drogach gminnych, których nawierzchnie asfaltowe są odtwarzane w całości.