Józef Piłsudski, Roman Dmowski, Wincenty Witos oraz Witold Pilecki — te nazwiska powinien znać każdy. Postacie te przyczyniły się do odzyskania polskiej niepodległości. W powiecie wrocławskim pamięć o bohaterach pielęgnowana jest do dziś.
— To jest dobry moment, by mówić o patriotyzmie. Nie takim pojmowanym bardzo górnolotnie, ale takim prostym. Żeby uczennice wiedziały, że to jest nasz dom, nasze miejsce, nasza szkoła, nawet jeżeli czasami nie chcemy tutaj być – zauważa Iwona Szydłowska, dyrektorka Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Sobótce.
Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Sobótce to placówka, która naucza swoje podopieczne o ważnych dla Polski wydarzeniach. Jego wychowanki co roku wkładają dużo wysiłku w przygotowanie występu z okazji Dnia Niepodległości.
— Kiedy dziewczęta zrozumieją tak naprawdę, jaki jest cel, to pracują z pełnym oddaniem. To im przybliża ideę, która nam przyświeca, i znaczenie tej niepodległości – dodaje Iwona Szydłowska.
Dzień niepodległości w powiecie wrocławskim to jedno z najważniejszych świąt.
— Bardzo się cieszę i dziękuję wszystkim wójtom i burmistrzom, mieszkańcom powiatu wrocławskiego, którzy przyczynili się do zorganizowania wszystkich uroczystości na terenie powiatu wrocławskiego. Wiem, ile trudu i wysiłku kosztuje przygotowanie występu z okazji 11 listopada. Serdecznie Państwu dziękuję – mówi Roman Potocki, starosta powiatu wrocławskiego.
— To zawsze wywołuje we mnie wewnętrzne wzruszenie. Nie mogło być inaczej tym razem. Są to podniosłe chwile. Osobiście to dla mnie bardzo duże wrażenia – dodaje Wiesław Zając, członek zarządu powiatu wrocławskiego.
105 lat po odzyskaniu przez Polskę niepodległości i ponad rok po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, w uroczystościach w powiecie wrocławskim wzięli także udział przedstawiciele Ukrainy.
— Jesteśmy bardzo wdzięczni narodowi polskiemu i powiatowi za to, że pomagacie Ukrainie i Ukraińcom w ten bardzo trudny czas – mówi Oleksander Kochan, przedstawiciel rejonu sarneńskiego.
Niepodległość to wartość, którą powinno się pielęgnować od najmłodszych lat. Jak mówił Piłsudski, nie jest ona dana raz na zawsze. Warto o tym pamiętać nie tylko 11 listopada.