– To chyba dobrze bo był on drewniany, więc może zrobią jakoś porządnie. – Nie przeszkadza to Pani, że teraz jest nieco utrudnione dojście z jednej wyspy na drugą? – Na razie mi to nie przeszkadza – mówi mieszkanka Wrocławia.
– Remont był konieczny. Musieliśmy nawet obniżyć nośność mostu do 1,5 tony w związku z tym, że ta drewniana konstrukcja była już w złym stanie technicznym. Od 3 sierpnia most jest zamknięty – mówi Klaudia Piątek, Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu.
– Dopiero teraz zauważyłem, że jest zamknięty. Fajnie było za jego pomocą przejść na drugą stronę, ale to chyba tymczasowo będzie zamknięty – mówi mieszkaniec Wrocławia.
– Remont obejmuje całkowitą wymianę zarówno pomostu, będziemy wymieniać belki drewniane, balustrady, chwytniki, jak również podpór i stalowych przęseł – mówi Klaudia Piątek.
– Nowość zawsze wprowadza coś ciekawego. Może będzie inaczej, może będzie coś lepszego – mówi mieszkaniec Wrocławia.
Most św. Klary łączy wyspę Bielarską z Wyspą Słodową. Przed remontem drewniana przeprawa służyła głównie mieszkańcom do spacerów oraz umożliwiała dojazd służbom komunalnym. W tej chwili most jest całkowicie wyłączony z użytku, a na Wyspę Bielarską można się dostać tylko od strony tak zwanej Żabiej Kładki od strony Nadodrza.
– W tej chwili rozpoczęliśmy rozbiórkę mostu od strony południowej, czyli od strony wyspy Bielarskiej, następnie przeniesiemy się na drugą stronę mostu – mówi Klaudia Piątek, Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu.
Koszt przebudowy mostu św. Klary wynosi ponad milion zł.
– Chcielibyśmy wykonać tę inwestycje w ciągu pięciu miesięcy i otworzyć most już w grudniu – mówi Klaudia Piątek.