— Ja maluję psa, który przed chwilą tędy przechodził, był duży i puchaty – mówi Zuzia, uczennica szkoły.
— Bardzo chciałam, żeby ta szkoła była piękniejsza, żeby ten budynek był ładniejszy. Żeby ta wieżyczka nie była niechcianym dzieckiem, tylko żeby sprawiała radość – mówi Irina Brovko, pomysłodawczyni projektu z Fundacji Lyada.
— Byłam wczoraj i dzisiaj przyprowadziłam koleżankę. Powiedziałam – chodź na Pawią – zobaczysz coś fajnego. I dobrze, że jest to samo tło, kolorystyka i sam budynek szkoły – mówi mieszkanka.
— Pomysły to biorą się z kosmosu. Chciałem sprowokować młodzież do interakcji ze ścianą, trzeba się wczuć, popatrzeć, zrozumieć co artysta miał na myśli – mówi Jakub "Biko" Bitka, artysta.
— Nie radzimy sobie z odczytaniem. Europa? Nie, nie, to wyraz „obserwuj”, a ten wąż to literka „s” – rozszyfrowują okoliczni mieszkańcy.
— „Obserwuj, poszukuj, pytaj” – to taki mural poszukujący – wyjaśnia artysta.
— Jestem zadowolona, że pozyskaliśmy wielu przyjaciół, osób życzliwych, którzy wykonali ten mural całkowicie bezpłatnie. I najważniejsze – nigdy nie mieliśmy pieniędzy, a zgłosił się do nas pan, firma, która oczyści nam budynek bezpłatnie – mówi Lucyna Cempel, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 23 we Wrocławiu.
Projekt został zrealizowany w ramach projektu dofinansowanego ze środków Gminy Wrocław.