Ładunek został znaleziony podczas prac remontowych, które związane są z przebudową ulicy Pomorskiej. Teren wokół parku Staszica i Dworca Nadodrze był zamknięty i pilnowany przez policjantów. Mieszkańcy pobliskich kamienic zostali ewakuowani i przewiezieni w bezpieczne miejsce:
– Przy dworcu Nadodrze podstawiliśmy autobusy, które zawiozą mieszkańców do zajezdni przy ul. Obornickiej. Tam właśnie w trakcie tej akcji będzie można bezpiecznie spędzić czas. Po czym, po zakończonej akcji, autobusy odwiozą mieszkańców z powrotem na teren Nadodrza – mówił Mikołaj Czerwiński, rzecznik prasowy MPK Wrocław.
Ewakuowano mieszkańców ulic znajdujących się w okolicy placu Staszica czyli między innymi ul. Reymonta, ul. Łowieckiej, placu Powstańców Wielkopolskich do skrzyżowania z ul. Św. Wincentego oraz ul. Biskupa Tomasza Pierwszego. Także osoby przebywające w przychodni zdrowia przy ul. Łowieckiej oraz w budynku Kogeneracji musiały je opuścić .
– Nie jest to wyjątkowa sytuacja. Wrocław był miastem przez który przechodził front. Prawdopodobnie dworzec, być może nasyp kolejowy, były celem ataku lotniczego. W związku z tym na placu Staszica mamy niewybuch ważący 250 kilogramów – mówił Arkadiusz Filipowski, wicedyrektor wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Saperzy przewieźli ładunek na poligon, gdzie miała nastąpić jego kontrolowana detonacja, a mieszkańcy Nadodrza po południu mogli bezpiecznie wrócić do swoich domów.