Szanowni Państwo! Kapituła Nagrody Jana Nowaka-Jeziorańskiego oświadcza uroczyście, że laureatem nagrody w 2023 roku jest Andrij Deszczyca. Nagroda została przyznana za ogromny wkład w zacieśnianie przyjaźni polsko-ukraińskiej, która sprawdziła się w najtrudniejszych chwilach.
4 czerwca w Polsce obchodzimy rocznicę częściowo wolnych wyborów do Sejmu Senatu, które okazał się początkiem demokracji. Ten dzień we Wrocławiu ma jednak podwójne znaczenie.
– Data ta przyświecała także fundatorowi nagrody dzisiejszego dnia Janowi Nowakowi-Jeziorańskiemu. Legendarnemu kurierowi z Warszawy, który chciał, aby trafiała ona właśnie każdego 4 czerwca w ręce osób, które myślą o państwie jako o dobru wspólnym – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Andrij Deszczyca w 2014 roku został ambasadorem Ukrainy w Polsce. W 2020 roku z prezydentem Sutrykiem podpisał umowę o utworzeniu Konsulatu Generalnego Ukrainy we Wrocławiu, choć rozmowy rozpoczął jeszcze prezydent Rafał Dutkiewicz. W związku z agresją Rosji na Ukrainę jego kadencja w roli ambasadora została przedłużona. Trwała do czerwca 2022 roku.
– Odbieram tą nagrodę jako nagrodę dla narodu ukraińskiego, który dzielnie walczy z agresją rosyjską. Który walczy za swoją niezależność, suwerenność, wolność, demokrację i przyszłość europejską. Za to co walczył Jan Nowak-Jeziorański. Za to co walczył Wrocław. Za to co walczyła Polska. Za to co walczyli Polacy i Polki w ciągu ostatnich dziesięcioleci. I dawali przykład – mówi Andrij Deszczyca, były ambasador Ukrainy w Polsce.
– To dzięki jego działaniom Wrocław był traktowany na równi z europejskimi stolicami w relacjach z prezydentem Ukrainy, gdy rozpętana przez Rosję w 2014 roku wojna przybrała zupełnie nowe oblicze takiej pełnoskalowej inwazji w roku 2022 – mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Tegoroczny laureat nie krył dumy bycia wśród innych wyróżnionych takich jak: Tadeusz Mazowiecki, Zbigniew Brzeziński czy Świetlana Cichanouska.
– Pracowałem w Polsce od lat 90-tych. Ostatnie osiem lat to były lata, które spędziłem jako ambasador i po tych ośmiu latach mogę powiedzieć, że jestem dumny, że byłem reprezentantem narodu ukraińskiego, państwa ukraińskiego w Polsce – mówi Andrij Deszczyca, były ambasador Ukrainy w Polsce.
