– Program ma oczywiście wymiar finansowy. My w ogóle w tym roku dosyć dużo środków dodatkowych, które nie pochodzą ze składki pacjentów, przeznaczyliśmy na wzmocnienie systemu opieki zdrowotnej. To są dodatkowe środki, które przede wszystkim pozwolą zapewnić bezpieczeństwo pacjenta, które jest dla nas najważniejsze w tej sytuacji – mówi Adam Niedzielski, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.
NFZ przeznaczy na to wsparcie około 180 milionów złotych miesięcznie, a każdy świadczeniodawca, czyli zarówno szpitale, jak i gabinety specjalistyczne oraz podstawowa opieka zdrowotna będą mogły liczyć na dodatkowe 3% do każdej wystawionej faktury. Obostrzenia wprowadzone przez pandemię koronawirusa generują dla placówek dodatkowe koszty, których nie ponosiły wcześniej. Z programu wsparcia Narodowego Funduszu Zdrowia będzie można finansować środki ochrony osobistej dla pacjentów i personelu medycznego.
– Wszystkie badania wykonujemy, ale ten reżim powoduje, że tych badań możemy wykonać mniej w tym samym czasie. Pamiętajmy, że nasz szpital był zawsze wypełniony ponad normę, więc doprowadzenie do normy nie spowoduje, że nadrobimy ten czas, który Nam zniknął – zaznacza dr Adam Maciejczyk, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii.
Pieniądze mają pomóc w przywracaniu pełnego dostępu do świadczeń medycznych. W ostatnim czasie spadła chociażby liczba wystawianych zielonych kart DILO, która pozwala na szybką diagnostykę onkologiczną.
– Zaczęliśmy realizować tę profilaktykę, więc nadrabiamy zaległości. To nie jest takie proste do wypełnienia. Ci pacjenci, którzy mają kartę DILO na pewno są w pierwszej kolejności diagnozowani – dodaje dr Adam Maciejczyk, dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii.
– Mamy co nadrabiać w sensie pewnego deficytu zdrowia, który niestety powstał w wyniku pandemii, bo część jednostek była zamknięta. Również my, jako pacjenci, staraliśmy się raczej ograniczać pewne ryzyka i też wystraszyliśmy się, szczególnie na początku pandemii, chodzenia tam, gdzie mogą być potencjalne ogniska – dodaje Adam Niedzielski, prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.
Zarządzenie NFZ ma sprawić, że świadczone usługi medyczne, czyli wszelkiego rodzaju zabiegi, operacje i badania prowadzone w podwyższonym reżimie sanitarnym będą bezpieczne. W covidowym szaleństwie nie można jednak zapomnieć o innych chorobach, które mogą być równie niebezpieczne dla zdrowia.