– Jesteśmy na terenie budowy nowej elektrociepłowni Czechnica. Ona zastąpi stary zakład, który zapewni dostawy do Siechnic, ale także do Wrocławia – mówi Marek Salmonowicz, pracownik zespołu elektrociepłowni wrocławskiej Kogeneracji S.A.
Stara elektrociepłownia musi zostać zamknięta do 2024 roku. Nowa będzie o wiele bardziej ekologiczna.
– Łączna moc nowej elektrociepłowni to 315 mW, stara miała około 247 mW. Ta moc i nowa technologia to gwarancja zachowania ciągłości dostaw, ale przede wszystkim ogromny efekt środowiskowy. Ograniczymy bardzo emisje do środowiska CO2, emisja NOX zmniejszy się około 18 razy – dodaje Marek Salmonowicz, pracownik zespołu elektrociepłowni wrocławskiej Kogeneracji S.A.
Nowa elektrociepłownia wpisuje się w założenie odchodzenia do węgla, do 2030 roku większość źródeł ma być niskoemisyjna. Z kolei do 2050 roku korzystanie z odnawialnych źródeł energii ma stać się bardziej popularne – aby to było możliwe trzeba zapewnić ciągłość dostaw.
– Budowa nowej elektrociepłowni to ogromna ulga dla środowiska i otoczenia. Chciałbym jeszcze podkreślić, że budynki starej elektrociepłowni będą wykorzystane. Ona powstała w 1911 roku. Planujemy powołać organizację, która zajmie się wykorzystaniem obiektów poprzemysłowych. One jeszcze będą służyć lokalnej społeczności – podsumowuje Marek Salmonowicz, pracownik zespołu elektrociepłowni wrocławskiej Kogeneracji S.A.
Elektrociepłownia ma być gotowa w kwietniu 2023 roku. Uruchomienie bloku gazowo-parowego planowane jest na pierwszą połowę 2024 roku.