– Od pewnego czasu jest tu o wiele większy ruch samochodowy – szczególnie samochodów dużych – ciężarowych, które jadą albo z Trzebnicy na autostradę, albo z Milicza. Zaistniała możliwość ewentualnej obwodnicy Łoziny. Sprawa jest dyskutowana już od jakiegoś czasu i jest nawet w planach, więc my jesteśmy jako mieszkańcy bardzo tym zainteresowani – zaznacza Elżbieta, mieszkanka Łoziny.
– Łozina w zasadzie jest wstępnie uporządkowana jeśli chodzi o drogi. Natomiast obwodnica dawałaby ludziom szansę na normalne życie, ponieważ to zwężenie, jakie widzimy tu przy kościele, który jest zabytkiem zabrania nam przebudowy tej drogi. Nie może istnieć sytuacja, że jest zjazd z autostrady, a nie ma na nią wjazdu. Samochody powyżej ośmiu ton powinny się poruszać przez Mirków, dokładając od 8 do 12 km w zależności od tego, jaką drogę wybiorą – podkreśla Wiesław Zając, członek zarządu powiatu wrocławskiego.
Kolejne miejsce, w którym konieczna jest przebudowa drogi to wieś Godzieszowa.
– Ta droga jest bardzo niebezpieczna, ponieważ przy tej drodze powiatowej mamy boisko sportowe – na którym młodzież i dzieci się bawią – mówi Henryk Miziniak, sołtys Godzieszowej.
– Ta droga ma duże znaczenie dla powiatu, ponieważ jest to kontynuacja połączenia dwóch powiatów – trzebnickiego i wrocławskiego, ale oprócz technicznego połączenia ma ona za zadanie wytrzymać duże obciążenia ruchu, a te czasami się zdarzają. W przypadku awarii czy wypadku na S8, samochody są puszczane tą drogą jako obwodnicą – podkreśla Wiesław Zając, członek zarządu powiatu wrocławskiego.
– Myślę że działania powiatu idą w dobrym kierunku, naszym zadaniem jest też pokazanie, chwalenie się tym co dobrego zrobiliśmy. Myślę że robimy wiele dobrego – dodaje Wiesław Zając, członek zarządu powiatu wrocławskiego.
