Ania Galicka na dni otwarte kierunku lekarskiego przyjechała ze Świdnicy. Myśli o studiach na Politechnice Wrocławskiej, dlatego chce się dowiedzieć, jak wygląda proces rekrutacji.
– Szczególnie, że jest to właśnie nowy kierunek. Dopiero się otwiera, więc jest też duża możliwość po prostu na to, żeby tutaj coś zdziałać fajnego. Wczoraj logowałam się do systemu i mam parę pytań, parę wątpliwości, więc chciałabym po prostu uzgodnić z twarzą w twarz i no i też podpytać, jak to będzie wyglądać. Właśnie znowu wracamy do tego, że nie było to jeszcze przetestowane, więc żeby zobaczyć po prostu, dowiedzieć się – mówi Ania Galicka ze Świdnicy.
Starania o otwarcie nowego kierunku na Politechnice Wrocławskiej trwały, bo potrzebne były odpowiednie zgody m. in. od Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Edukacji. Kształcenie w kierunku medycznym na uczelniach technicznych, jaką jest PWr, na świecie funkcjonuje od dawna, ale w Polsce to nowość.
-Żeby to zmienić, dojść do pewnej normy europejskiej czy światowej, czyli upodobnić Politechnikę Wrocławską do politechniki w Dreźnie, w Monachium, do Imperial College, wymagane jest przejście pewnej bariery i psychologicznej bariery jakości, dlatego od razu pierwszy rocznik musi być świetnie wykształcony – zaznacza prof. Arkadiusz Wójs, rektor Politechniki Wrocławskiej.
Otwarcie nowego kierunku to dla Politechniki Wrocławskiej jeden z najważniejszych projektów ostatnich lat.
-Będziemy mieli oczywiście bardzo nowoczesne laboratoria, bo robimy wszystko na świeżo. To ogromna inwestycja, tak że nasze laboratoria takiej wirtualnej rzeczywistości będą najlepsze w Polsce. Nie ograniczamy się do jednego własnego szpitala klinicznego, tak jak jest to typowo w Polsce, tylko mamy umowy podpisane z 9 placówkami, w tym z 5-6 największymi wrocławskimi szpitalami, oczywiście, pomijając Uniwersytecki, zapewnia to nam przestrzeń dla studentów, jeśli chodzi o liczbę pacjentów, łóżek i lekarzy – mówi Arkadiusz Wójs, rektor Politechniki Wrocławskiej.
Dzięki współpracy z wrocławskimi i dolnośląskimi szpitalami, studenci mogą liczyć na kontakt z pacjentem oraz wykwalifikowaną kadrą. Politechnika Wrocławska stawia również na interdyscyplinarność programu.
– Medycyna współczesna to mnóstwo nowoczesności, to mnóstwo nowoczesnych technik technologii i my chcemy, żeby oni się uczyli tego już od samego początku. Będziemy się starali zrobić wszystko, żeby wykształcić tych lekarzy jak najlepiej, żeby im okazać od pierwszych lat studiów, od pierwszego roku, jak najwięcej możliwości kontaktu, nie tylko z nowoczesnymi technologiami, ale też z pacjentem, czyli z łóżkiem chorych. Nie czekając na 2-3 rok, tylko od samego pierwszego roku, chcemy im pokazywać, jak wygląda takie codzienne życie lekarskie – dodaje dr hab. Dariusz Jagielski, z-ca kierownika Kliniki Kardiologii Ośrodka Chorób Serca 4. Wojskowego Szpitala Klinicznego, doradca rektora PWr ds. medycznych.
Po ukończeniu sześcioletnich studiów i zaliczeniu Lekarskiego Egzaminu Końcowego, absolwenci nowego kierunku otrzymają prawo wykonywania zawodu lekarza. Rekrutacja na studia trwa.
– Zapraszamy wszystkich zainteresowanych naszą nową ofertą – kierunkiem lekarskim na Wydziale medycznym, aby zarejestrować zgłoszenie do 10 lipca. Natomiast spośród tych, którzy to zgłoszenie zarejestrują, 12 lipca ogłosimy, kto się dostał, a kto niestety nie i tych, którzy się zakwalifikowali zaprosimy do składania dokumentów w terminie 13-18 lipca. Z przedmiotów maturalnych bierzemy bardzo dużo, przede wszystkim biologia, koniecznie w rozszerzeniu. Do tego dochodzi matematyka na podstawie lub rozszerzeniu. Zachęcamy, aby to jednak było rozszerzenie, bo dużo więcej punktów za to będzie. No i przedmiot dodatkowy do wyboru jest fizyka lub chemia. Z przedmiotów językowych bierzemy pod uwagę również wynik z języka polskiego oraz języka obcego – wyjaśnia Mateusz Przygoda, Dział Rekrutacji Politechniki Wrocławskiej.
Na pierwszy rok studiów przyjętych zostanie 60 osób.
