mówi Otyli Sych z wrocławskiego oddziału Związku Sybiraków. W rozmowie Echo24 Otylia Sych opowiada o tym jak wieziono na Syberię ją, kilkuletnią dziewczynkę przez ponad miesiąc w wagonie bez łóżek, siedzeń i toalety. Mama pani Otyli była obłożnie chora i większość życia na zesłaniu spędziła leżąc w łóżku. To były trudne czasy dla kobiet – mówiła Magdalena Szymerowska z Fundacji Wspólnota Pokoleń.
Temperatury coraz niższe, więc mieszkańcy muszą ogrzać swoje mieszkania. Co z osobami, które za nic mają prawo i palą czym popadnie? Co z osobami, które nie dbają o swoje zdrowie i zdrowie swoich sąsiadów? Czy karać, czy edukować? Sprawdzaliśmy, jak Wrocław radzi sobie z kopciuchami i czy jest gotowy na sezon grzewczy.