– Według mojej oceny decyzja zapadnie na przełomie roku. Może zapaść troszkę wcześniej, jeżeli ona będzie oczywista – komentował Zdrojewski na antenie Telewizji Echo24.
Były prezydent Wrocławia był także pytany o pojawiające się w mediach zapowiedzi podwyższenia wieku emerytalnego. – Podniesienia wieku emerytalnego nie będzie – zaprzeczył kategorycznie. – Była oczywiście taka propozycja z różnych ugrupowań, takich czysto eksperckich, ale premier w sposób jednoznaczny powiedział, że taka decyzja nie figuruje wśród tych najbliższych na całą kadencję.
– Będą oczywiście projekty, które będą wspomagały te osoby, które będą chciały wydłużyć czas pracy, ale nie będzie to miało nic wspólnego z zmienieniem tych kryteriów, które w chwili obecnej funkcjonują. Mi osobiście, ale podkreślam to jest moje zdanie, żal tej decyzji, którą podjął PiS, że przywrócił poprzedni wiek emerytalny, bo trzeba pamiętać, że na rynku w Polsce nie ma obowiązku pracy – zauważył gość.
– Są osoby, które mają 28, 35, 40 lat i nie pracują z różnych powodów. Nie ma obowiązku pracy, natomiast emerytura jest przywilejem, określonym przywilejem i warto, żeby ta emerytura była porządna, wystarczająca na spokojne życie, a nie krótko mówiąc symboliczna.
Poseł Ryszard Petru z Polski 2050 postuluje obniżenie składki zdrowotnej. Bogdan Zdrojewski pytany o ten punkt, powiedział, że „to jest obietnica twarda”. – Ta składka zdrowotna musi być obniżona, natomiast nie jestem w stanie dziś powiedzieć, od którego momentu i w jakim stopniu będzie obniżona.