Wystarczy, że oddasz krew w którykolwiek wakacyjny wtorek, środę lub piątek, a otrzymasz vouvher, który wykorzystasz w 18 wrocławskich restauracjach.
–Każdy lokal przygotował coś, z czego słynie, coś czym jakby chce się pochwalić. Między innymi u nas to są podpłomyki, kawa, jakaś pizza, frytki, vouchery na różne wydarzenia – mówi Kamil Michalak, właściciel „Szynkarni”.
–Też zwróciłem uwagę, że ta akcja się rozpoczęła. Myślę, że to jest świetny pomysł, żeby tak uaktywnić troszeczkę naszych krwiodawców i fajnie, jak będą mogli coś zrobić i też skorzystać właśnie z tej oferty – mówi jeden z honorowych dawców krwi.
Głównym celem akcji jest zachęcenie jak największej liczb osób do tego, aby oddawali krew, która jest niezwykle potrzebna zwłaszcza w okresie wakacyjnym.
–Podstawową rzeczą jest to, że każdy dawca ratuje zdrowie i życie, i to jest rzeczą najważniejszą – mówi dr n.med. Małgorzata Szymczyk-Nużka, zastępca dyrektora ds. medycznych.
Zapytaliśmy inicjatorkę akcji Marcelę Morkis, czy trudno było znaleźć partnerów do akcji wśród wrocławskich restauratorów.
–Same lokale, jak już się dowiedziały o tej akcji, to już się same zgłaszały. Połowa drogą pantoflową, a połowa po prostu pisałam e-maile, pisałam na facebooku i się do mnie odzywali i się po prostu zgłaszali – mówi Marcela Morkis, organizatorka akcji krwiodawstwa „Oddaj krew, odwiedź gastro”.
Akcja dopiero się rozpoczęła a już widać zwiększoną frekwencję wśród osób, które chcą oddać krew. Cieszy to zwłaszcza dyrektor RCKiK, bo jak podkreśla, zapotrzebowanie jest ogromne. Samo oddanie 450 ml krwi trwa zaledwie kilka minut, a można jednorazowo pomóc trzem osobom.
–Nawet 400 krwiodawców dziennie potrzebujemy, żeby właśnie wydawać te kilkaset opakowań dziennie składników krwi – mówi dr n.med. Małgorzata Szymczyk-Nużka, zastępca dyrektora ds. medycznych.
-Od dni wolnych w pracy się zaczęło. Potem już jakoś poszło i zacząłem oddawać honorowo.
-To było tak, że dziecko urodziło się przedwcześnie. W szpitalu na Kamieńskiego moja żona w czasie operacji i dziecko po urodzeniu dostali bardzo dużo krwi, więc jakby to był taki dodatkowy element, który mnie skłonił ku temu by oddać to, co moja rodzina skorzystała.
–Przed chwilą pisał do mnie właśnie kolega i pytał gdzie jesteś? Wysłałem mu zdjęcie tego właśnie, co mam na ręce i on mówi, że postara się następnym razem przyjść razem ze mną. Więc trzymam go za słowo. Mam nadzieję, że Piotrek będziesz tutaj następnym razem ze mną – mówią uczestnicy akcji.
Przypomnijmy. Akcja potrwa do końca sierpnia a krwiodawcą może zostać osoba w wieku od 18 do 65 lat, która waży minimum 50 kilogramów i cieszy się dobrym zdrowiem. Szczegółowe informacje zarówno na temat akcji, jak i tego, jak przygotować się do oddania krwi można uzyskać na stronie Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu.