Jako pierwszy zagra Karol Mossakowski, przez wielu uważany za najzdolniejszego organistę młodego pokolenia. Każdy z dziesięciu koncertów będzie darmowy – pierwszy z nich odbędzie się w czwartek 31 marca, a repertuar zostanie powtórzony dzień później. Koncerty powrócą po świętach wielkanocnych 21 kwietnia – będą odbywać się co czwartek o godz. 19:00.
– Zainteresowanie jest gigantyczne. Z tego powodu, że organy zostały sfinansowane ze środków publicznych, chcemy pokazać i pochwalić się wspaniałym instrumentem, który dzięki temu powstał. Jest to jeden z najlepszych instrumentów w Europie. Zapytania o możliwość zagrania koncertu spływają do nas dosłownie zewsząd. Koncerty te są bezpłatne, w każdym z nich będzie mogło wziąć udział minimum 350 osób – mówi Jerzy Pietraszek, dyrektor Wydziału Kultury UM Wrocławia.
Wejściówki na najbliższe koncerty można odbierać przed Domkiem Miedziorytnika do wyczerpania puli biletów. Na osobę przysługują maksymalnie dwa miejsca.
– Kiedy robiliśmy już pierwszy koncert, to zabrakło wejściówek, ludzie byli rozczarowani, że tak mało. Dzisiaj może ich być więcej, bo pandemia podobno się skończyła, w związku z tym już nie będzie takich obostrzeń, jak były wcześniej – podkreśla sekretarz miasta, Włodzimierz Patalas.
Organy Englera – nazywane głosem Śląska – to wyjątkowy instrument.
– Wrażenie są niesamowite. Nie chodzi tylko o kwestie wizualne, bo to już znamy – wiemy, jak niesamowity w szczegółach jest ten instrument. Samo brzmienie jest szlachetne, ciepłe i takie, że od razu trafia do serc. Założenie jest takie, żeby jak najwięcej wrocławian mogło poznać i posłuchać tego instrumentu, wyrobić sobie na jego temat opinię. Po świętach wielkanocnych ruszamy z cotygodniowymi koncertami. Już na sam początek mamy wielki akcent – udało nam się zaprosić Nathana Laubego, wybitnego amerykańskiego organistę. Nie musiałem go namawiać, jak tylko rzuciłem hasło, czy chciałby przejechać, powiedział, że w każdej chwili. Już o instrumencie słyszał – mówi Karol Mossakowski, organista.
Organy Englera zostały odbudowane po 45 latach od pożaru. Mają 17 metrów wysokości i 10 metrów szerokości, w sumie to 3 468 piszczałek. Odbudowa podzielona była na kilka etapów, potrzebne były 2 kilogramy złota, a wszystkie elementy zostały wykonane z drewna i odtwarzane zgodnie z dawną technologią.
– Budowaliśmy te organy 3 lata i 7 miesięcy. Przypomnę, że Engler budował te organy 11 lat, więc trochę skróciliśmy ten okres budowy. Jak na samym początku mówiliśmy, organy będą służyły nie tylko kościołowi. Kościół – zwłaszcza taki – powinien mieć takie organy, ale również będą służyły nie tylko mieszkańcom Wrocławia, także turystom. Odbudowując je, mieliśmy na myśli to, że będą się tu odbywać koncerty – dodaje Włodzimierz Patalas.
Wejściówki na kolejne koncerty będą rozdawane zawsze w środy, w przeddzień koncertu przed Domkiem Miedziorytnika.
Zapowiadane koncerty:
· czwartek, 31 marca 2022, godz. 19.00
Karol Mossakowski (Polska/Francja)
· piątek, 1 kwietnia 2022, godz. 19.00
Karol Mossakowski (Polska/Francja)
· czwartek, 21 kwietnia, godz. 19.00
Nathan Laube (USA)
· czwartek, 28 kwietnia, godz. 19.00
Arkadiusz Bialic (Kraków)
· czwartek, 5 maja, godz. 19.00
Pavel Kohout (Czechy)
· czwartek, 12 maja, godz. 19.00
Hanna Dys (Gdańsk)
· czwartek, 19 maja, godz. 19.00
Stefan Kiessling (Niemcy)
· czwartek, 26 maja, godz. 19.00
Marek Fronc (Legnica)
· czwartek, 2 czerwca, godz. 19.00
Agnieszka Tarnawska (Poznań)
· czwartek, 9 czerwca, godz. 19.00
Tomasz Głuchowski (Wrocław)