– Przygotowywaliśmy się przez kilka dobrych miesięcy, a właściwie po raz pierwszy ogród był iluminowany w ubiegłym roku. To była taka pierwsza przymiarka do tego, w jaki sposób można przedstawić właściwie obiekt szczególnie cenny, piękny, przyrodniczy – wykorzystując światło w odpowiedniej tonacji i w odpowiednim natężaniu. A w tym roku rozpoczęliśmy dwa – trzy miesiące przed pierwszą prezentacją – mówi Zygmunt Kącki.
Na sympatyków zimowych spacerów od godziny 16.30 do 21.30 czeka moc atrakcji. Można nie tylko przechadzać się po oświetlonym ogrodzie, ale również wziąć udział w pokazach laserów. Ile czasu poświęcimy na podziwianie iluminacji?
– To tak ok. godziny, żeby zobaczyć cały cykl, ale oczywiście pewne rzeczy można oglądać po kilka razy – bo niektóre są bardzo ciekawe, jak np. lasery, czy bajka dla dzieci. Można też oczywiście nie tylko brać udział w tych przedstawieniach, ale też spacerować sobie i oglądać podświetlenia roślin, te światłą się zmieniają – różne kolory, barwy. Także można docenić wieczorną porą piękno ogrodu – mówi Karolina Sokołowska.
Wśród kolorowo oświetlonych krzewów i drzew swoje umiejętności prezentują również wrocławscy artyści uliczni, choć to nie jedyne atrakcje, na które możemy się natknąć w ogrodzie.
– Przed świętami zaczęliśmy iluminacje ogrodu z pięknymi pokazami laserowymi liniowymi i przestrzennymi oraz wiele atrakcji dla dzieci – uliczni artyści, występują u nas, oraz mamy wyświetlaną również bajkę przygotowaną na podstawie prezentacji laserowych – mówi Zygmunt Kącki.
Mimo iż nie możemy podziwiać wielobarwności i soczystej zieleni roślin ogrodu Botanicznego zimą, to możemy uraczyć się ich podświetloną konstrukcją i przekonać się jak piękny może być ogród zimą. Światłoogród będzie otwarty dla zwiedzających do piątku 17 stycznia