- – Ta konferencja jest skierowana przede wszystkim do nauczycieli i ludzi związanych z szeroko rozumianą edukacją. Chodzi o to, żeby tę edukację wznieść na wyższy poziom, żeby ona była tak, jak w krajach Europy zachodniej, dlatego rozmawiamy o tak ważnych tematach dla polskiej szkoły, jak otwartość, jak różnorodność, jak to, że jesteśmy tacy sami bez względu na kolor skóry, wyznanie, płeć lub status, w tym status majątkowy – mówi Jacek Kowalski z Aglomeracji Wrocławskiej.
Tematem wiodącym konferencji „Otwarte Głowy” było równe traktowanie, edukacja w zakresie wsparcia psychologicznego dzieci i młodzieży oraz pokazanie, jak język wpływa na budowanie postaw uczniów.
- – Wszystkie badania pokazują, że tak naprawdę równość, różnorodność jest dla dzieciaków zupełnie naturalna. To znaczy my nie rodzimy się z uprzedzeniami, rodzimy się z poczuciem, że każdy człowiek jest tak samo ważny bez względu na to, kogo chce kochać, jak chce żyć. Badania międzynarodowe pokazały, że te uprzedzenia tak naprawdę kształtują się bez względu na kraj, około 10. roku życia – mówi statystyczka i naukowczyni Janina Bąk.
- – Ja, mówiąc szkoła, bardzo bym nie chciał mówić nauczyciele, nauczycielki, tylko szkoła niestety jako instytucja. Na przykład w tym kontekście feminatywów jest tak, że w podręcznikach znajdziemy tylko panie profesor czy naukowiec Skłodowska- Curie, nie naukowczynie, nie profesorkę, mimo tego że dzieci naturalnie by tak powiedziały i są to formy poprawne, tradycyjne dla polszczyzny, które zaniknęły właściwie dopiero w czasach PRL-u poprzez odgórną, nienaturalną ingerencję, prawda? Język, więc tutaj to szkoła zabija systemowo – mówi Maciej Makselon wykładowca z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Szkoła, w której uczniowie, uczennice rozwijają swoje pasje i talenty, a nauczyciele są wsparciem dla uczniów w drodze po wiedzę i rozwój, to cel nowoczesnej edukacji nastawionej na traktowanie dzieci i młodzieży podmiotowo. Frekwencja na konferencji „Otwarte Głowy” pokazała, że takich nauczycieli jest w regionie, jak i w całym kraju bardzo dużo.
- – Warto zrozumieć, jak bardzo rozjeżdżają się językowo nasze światy, nasze, dorosłych i te światy młodzieży. Więc jeżeli te języki będą się zbliżać, jeżeli rozumienie własnych słów, definicji będzie się zbliżać, to będzie to lepsze dla nas dorosłych, dla nich, dla młodych, ale przede wszystkim dla nas jako dla społeczeństwa, dla pewnej społeczności, która funkcjonuje w szkole.
- – Nie jestem nauczycielem, ale lubię właśnie mieć otwartą głowę, pracuję z młodzieżą na co dzień, udzielałem się społecznie w wielu zakresach, z tym jako strażak Ochotniczej Straży Pożarnej i staram się pomagać z sołtysem w lokalnej miejscowości, gdzie pracuję. Także współpracujemy z młodzieżą i warto mieć otwartą głowę, warto słuchać takich doświadczeń, które przedstawiali nam Janina Bąk czy Maciej Makselon.
- – Jestem bardzo zadowolona z jakości konferencji. Myślę, że są to tematy bardzo ważne, otwierające też w ogóle perspektywę. Szczególnie podobał mi się ten element dotyczący tego języka, na przykład, że inaczej trochę postrzegam teraz tę inkluzywność – mówili uczestnicy konferencji.
Na zakończenie konferencji odbył się panel dyskusyjny na temat tego, w jaki sposób poprawić jakość nauczania w szkołach i co nauczyciele i edukatorzy mogą zrobić już dziś.