„Pan Tadeusz”, choć jest jednym z najwybitniejszych dzieł polskiej literatury, bywa trudny w odbiorze, szczególnie przy pierwszym spotkaniu. Obecnie uczniowie omawiają go w 8-klasie szkoły podstawowej.
– Przyznam szczerze, że gdy po raz pierwszy czytałem ten tekst, był on dla mnie dość ciężki w odbiorze. Jak domyślam się, podobne odczucia ma większość osób mająca styczność z tym tekstem w wieku 14 lat. Natomiast za drugim razem, gdy przeczytałem go ponownie, odniosłem faktycznie pozytywne wrażenia z samej lektury, doceniałem wartość artystyczną, wartość literacką, ale również po prostu sprawiło mi to przyjemność – mówi Maciej Dawid-Skiba, przewodniczący Liceum Ogólnokształcącego nr III im. Adama Mickiewicza we Wrocławiu.
– Raczej uczniowie mają problemy, nie radzą sobie i właściwie jest to lektura, przez którą trudno jest przebrnąć, jak lektura kazali nam przeczytać, więc czytamy, niekoniecznie rozumiemy. Natomiast wracamy do tej lektury w liceum, bo wiemy, jaki jest odbiór wśród dzieci podstawówkowych i czasem udaje nam się młodzież w „Panu Tadeuszu” rozkochać – mówi Stefan Inglot, nauczyciel języka polskiego, wicedyrektor LO nr III im. Adama Mickiewicz we Wrocławiu.
Dlatego w serii Biblioteka Narodowa ukazało się nowe wydanie „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza w opracowaniu prof. Aliny Kowalczykowej. Opracowanie skierowane jest głównie do uczniów szkół w całej Polsce, ma przybliżyć im epopeję Mickiewicza i ułatwić jej zrozumienie.
– Nowe opracowanie „Pana Tadeusza” autorstwa pani prof. Aliny Kowalczykowej jest oczywiście adresowane do szerokiego grona czytelników, ale przede wszystkim zależało nam na tym, żeby język tego opracowania, sposób wyjaśniania rzeczywistości, która kryje się za poematem Adama Mickiewicza, trafił do młodych ludzi, do licealistów, ale także do uczniów starszych klas szkoły podstawowej, którzy w tej chwili czytają „Pana Tadeusza” jako swoją lekturę szkolną – mówi dr Łukasz Kamiński, dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.
Licealiście podkreślają, że nowe opracowanie pozwala na lepszą lekturę dzieła Mickiewicza.
– Mam wrażenie, że zrozumiałem jeszcze więcej z tego tekstu. I to właściwie jest taka zasada, że im więcej opracowań się czyta, tym tekst nabiera coraz większej wartości. „Pan Tadeusz” to epopeja narodowa, więc myślę, że będę miał z nim, czy tego chce czy nie, jeszcze w życiu jakiś kontakt. Przyznam szczerze, że jest to moja ulubiona lektura z lat szkoły podstawowej i nadal pozostaje jedną z moich ulubionych, znajdującą się w tym kanonie lektur obowiązkowych – mówi Maciej Dawid-Skiba, przewodniczący Liceum Ogólnokształcącego nr III im. Adama Mickiewicza we Wrocławiu.
„Pan Tadeusz” w nowym opracowaniu ukazał się w ramach wydawnictwa Ossolineum. Dzięki wsparciu ze strony Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej każda szkoła w Polsce, która nosi imię Adama Mickiewicza otrzyma bezpłatny egzemplarz do biblioteki.
– To przedsięwzięcie, do którego nie trzeba nas przekonywać, wsparliśmy je finansowo. Też korzystamy, zakupując po prostu te dzieła. Natomiast to jest pierwsza akcja, nie ostatnia. Cieszymy się, że możemy robić takie mądre rzeczy dla edukacji na całym Dolnym Śląsku, ale jak już wiemy, akurat to wydanie „Pana Tadeusza” trafi do szkół w całej Polsce. Mam nadzieję, że trafi też do naszej szkoły partnerskiej, czyli liceum Adama Mickiewicza w Wilnie – mówi Przemysław Bożek, prezes Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
– Wiemy, że w Polsce jest prawie 220 szkół, które noszą imię Adama Mickiewicza i one są dla nas takim naturalnym partnerem. Ossolineum prowadzi Muzeum Pana Tadeusza. Zależy nam na tym, nie tylko, aby to nowe opracowanie poematu trafiło do szkolnych bibliotek, ale także żeby te szkoły do nas przyjeżdżały. Zapraszamy ich wszystkich. Mamy specjalny program edukacyjny. Chcemy te szkoły związać bliżej z nami – mówi dr Łukasz Kamiński, dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.