– Już w niedzielę zapraszamy wszystkich bardzo serdecznie do naszego kina. Odbędzie się koncert charytatywny. Cały dochód zebrany w niedzielę zostanie przekazany na organizację kursu języka polskiego dla uchodźców z Ukrainy, którzy przebywają u nas. Na zewnątrz w parku będzie wiele atrakcji dla dzieci. Ponadto będzie można kupić ciasto upieczone przez naszych gości z Ukrainy – mówi Bogdan Godlewski, dyrektor Centrum Kultury w Polkowicach.
Szanse na powodzenie tego pomysłu są duże. Uchodźców z dnia na dzień jest coraz więcej, w stolicy Dolnego Śląska powstało już kilka takich kursów. Każdy z nich cieszy się sporym powodzeniem. Chętnych do nauki polskiego nie brakuje.
– Kursów uczących języka polskiego jest bardzo dużo. Organizują je fundacje, organizacje i wolontariusze. Wyglądają w ten sposób, że albo rekrutujemy – gdzieś w internecie pojawia się informacja z możliwością zapisu, oczywiście w języku ukraińskim, polskim i angielskim – albo tak, jak na Nadodrzu, może przyjść każdy i tutaj także pojawia się taka informacja i zapraszamy takie osoby, które chcą się uczyć – dodaje Monika Suder, dziennikarka Telewizji Echo24.
We Wrocławiu lekcję polskiego prowadzi między innymi Monika Suder, dziennikarka Telewizji Echo24, radna osiedlowa Nadodrza, od lat społeczna aktywistka. Cudzoziemców uczy języka polskiego od trzech lat.
– Te grupy, które teraz się uczą są o wiele bardziej zdeterminowane niż grupy uczące się choćby rok temu. Mają ogromną motywację, dzięki czemu w mojej ocenie idzie o wiele szybciej – dodaje Monika Suder, dziennikarka Telewizji Echo24.
Lekcje muszą rozpocząć się od nauki alfabetu, bo ten znacząco różni się od cyrylicy, którą posługują się Ukraińcy. Dopiero potem kursanci mogą zacząć naukę podstawowych zwrotów i powitań.
– Lekcja wygląda w ten sposób, że mamy podręczniki udostępnione przez Ministerstwo Edukacji i Nauki. Udostępniamy je naszym kursantom. Po kolei przerabiamy tematy, natomiast patrzymy też na to, jakie są ich potrzeby i oczekiwania – dodaje Monika Suder, dziennikarka Telewizji Echo24.
Niedzielny koncert 10 kwietnia w kinie w Polkowicach ma być początkiem takiej inicjatywy.
– Będą to zespoły lokalne, które pojawią się już o 15:00, a o 18:00 główny koncert – podsumowuje Bogdan Godlewski, dyrektor Centrum Kultury w Polkowicach.